Taksówki PO NOWEMU! Czegoś takiego Europa jeszcze nie widziała! |
Utworzony: sobota, 16 listopada 2024 17:27 |
Nowa forma taksówek jest planowana i zapowiadana w Europie - ma ona zapewniać ludziom nie tyle przejazdy, co przeloty. Na razie jednak trwa walka z dofinansowaniem projektu.
r e k l a m a
Jak informuje BBC, w międzynarodowym wyścigu do stworzenia elektrycznych taksówek latających jednym z głównych graczy miała być niemiecka firma Volocopter. Jej model, VoloCity, miał zadebiutować podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, obsługując pasażerów przemieszczających się po mieście. Niestety, zamiast regularnych lotów, firma zrealizowała jedynie pokazy, a plany dotyczące obsługi pasażerów trzeba było odłożyć na przyszłość.
Problem Volocoptera nie ogranicza się jednak tylko do niedotrzymania obietnic dotyczących terminów. Firma pilnie potrzebuje zastrzyku finansowego, aby kontynuować działalność. W kwietniu nie udało się uzyskać rządowej pożyczki w wysokości 100 milionów euro, co znacznie skomplikowało sytuację finansową. Teraz uwagę skupiono na chińskiej firmie Geely, która rozważa objęcie większościowego udziału w Volocopterze, inwestując jednocześnie blisko 95 milionów dolarów. Volocopter jest jednym z wielu przedsiębiorstw na świecie, które inwestują w technologię pionowego startu i lądowania (eVTOL), obiecując stworzenie cichej, ekologicznej alternatywy dla śmigłowców. Choć rozwój takich maszyn jest kosztowny i czasochłonny, szczególnie ze względu na konieczność uzyskania licznych certyfikatów, wiele firm nadal wierzy w ich potencjał i walczy o przetrwanie w tym trudnym rynku. Kolejnym przykładem jest niemiecka firma Lilium, która zastosowała innowacyjne rozwiązania techniczne – jej samolot napędzany jest przez 30 elektrycznych turbin, umożliwiających zarówno pionowy start, jak i lot poziomy. Pomimo zainteresowania klientów i zamówień na blisko 780 jednostek, firma wpadła w kłopoty finansowe i niedawno musiała wszcząć postępowanie upadłościowe, aby ratować swoje projekty. W Wielkiej Brytanii również toczy się walka o rozwój eVTOL. Firma Vertical Aerospace, założona przez Stephena Fitzpatricka, zaprezentowała model VX4, wyróżniający się nowoczesnym designem i zastosowaniem ośmiu dużych śmigieł. Mimo ambitnych planów i pierwszych testów lotu załogowego, firma zmaga się z problemami finansowymi. Wsparcie zewnętrznych inwestorów stało się kluczowe, aby kontynuować rozwój projektu. W tym niepewnym klimacie pojawiają się jednak wyjątki. Projekt CityAirbus NextGen realizowany przez europejskiego giganta Airbus wydaje się być na stabilnej ścieżce. Ten czteroosobowy eVTOL z ośmioma śmigłami i zasięgiem 80 km jest traktowany przez firmę jako projekt badawczy, co pozwala Airbusowi na spokojną realizację bez presji finansowej, która ciśnie inne startupy. W miarę jak technologia eVTOL się rozwija, kolejnym wyzwaniem będzie udowodnienie, że taki transport może być rentowny. Pierwsze trasy zapewne będą łączyć lotniska z centrami miast, ale koszty operacyjne, zwłaszcza związane z pilotami i wymianą baterii, mogą stanowić barierę. Inwestorzy liczą jednak na to, że elektryczne samoloty przekształcą transport miejski na skalę porównywalną z sukcesem Tesli w branży motoryzacyjnej. PB / POLEMI.co.uk Fot.: Elvie Lins / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|