No to brexit wszedł pełną parą! Konfiskata paszportów podczas odprawy na lotnisku – brytyjska służba graniczna jak ZOMO! |
Utworzony: piątek, 29 marca 2019 13:56 |
Wygląda na to, że brexit wszedł pełną parą. Brytyjska służba graniczna posunęła się do praktyk, przez które na lotniskach będzie można poczuć się jak podczas przesłuchania na komendzie milicji. Konfiskata paszportów podczas odprawy na lotnisku to coś, co nigdy nie powinno się wydarzyć, a jednak się wydarzyło.
r e k l a m a
Zobacz także:
Kiedy Eddie odmówił, zabrano go do specjalnego pomieszczenia, gdzie urzędnicy zabrali mu paszport. Pochodzący z Kinston-upon-Thames mężczyzna nazwał to „nadużyciem władzy” i złożył skargę do Home Office. „Byłem trochę onieśmielony i trochę przestraszony, że utknąłem po niewłaściwej stronie granicy bez mojego paszportu” - mówi Brytyjczyk. „Chciałem zadzwonić do mojej żony i mojego siostrzeńca, który jest adwokatem, o pomoc. Byłem przerażony i ciągle myślałem: co mam teraz zrobić? Nie wolno im używać takiej władzy do zastraszania ludzi. Kiedy skierowano mnie do kontroli paszportowej, był tam mężczyzna, który kazał mi zdjąć odznakę” - dodaje. „Powiedziałem 'przepraszam, dlaczego?', a on na to, że uważa moją przypinkę za obraźliwą. Urzędnik był Anglikiem, dość gwałtownym w zachowaniu” - kontynuuje Eddie. Urzędnik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych odebrał mu więc paszport siłą i zaprowadził go do szklanego panelu, w którym trzymano Eddiego przez dziesięć minut. Ostatecznie inny urzędnik wrócił i oddał mu paszport – najwidoczniej, mimo wszelkich starań, urzędnicy nie byli w stanie znaleźć żadnego pretekstu na zatrzymanie Eddiego dłużej. Na uwagę zasługuje jednak fakt, że próbowali – i kto wie, jak skończyłaby się taka sytuacja, gdyby bohater tego tekstu nie był Brytyjczykiem, ale, na przykład, obywatelem Polski. Sama przypinka z kolei nie miała charakteru obraźliwego – zdecydowała o tym seria procesów, które odbywały się na przestrzeni ostatnich 2 lat w całej Wielkiej Brytanii. „Noszę ją, ponieważ uważam, że referendum było skorumpowane i nie powinniśmy dopuszczać do psucia w taki sposób naszej demokracji” - uważa Brytyjczyk. I zdaje się, że przynajmniej po trosze ma rację, skoro dożyliśmy czasów, gdy urzędnik imigracyjny może nas zatrzymać za to, co nosimy na sobie, zachowując się tym samym jak członek Zmotoryzowanych Odwodów Milicji Obywatelskiej. Marcin Majchrzak / POLEMI.co.uk Fot.: Casezy Idea / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
| Dodatkowe zniżki dla klientów popularnej sieci supermarketów w UK! Jeśli robisz tam zakupy, to warto skorzystać z programu lojalnościowego! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|