Brytyjska skarbówka monitoruje zarobki mieszkańców UK - jeśli zarabiasz w taki sposób, to licz się z konsekwencjami! |
Utworzony: środa, 20 sierpnia 2025 22:01 |
![]() r e k l a m a
Jak podaje Mirror, sprzedaż ubrań, gadżetów czy rękodzieła online stała się codziennością dla wielu mieszkańców Wielkiej Brytanii. Jednak od 2024 roku obowiązują przepisy, które nakładają na platformy takie jak eBay, Etsy czy Vinted obowiązek przekazywania informacji o aktywności użytkowników bezpośrednio do HMRC.
Zgodnie z regulacjami, dane są udostępniane w przypadku, gdy sprzedawca przeprowadzi ponad 30 transakcji w ciągu roku lub osiągnie przychód powyżej 1700 funtów w ciągu 12 miesięcy. Warto podkreślić, że nie chodzi tylko o osoby prowadzące sklepy internetowe – nawet użytkownicy pozbywający się ubrań czy sprzętów mogą wpaść w zakres kontroli. Specjaliści podatkowi zwracają uwagę, że próg zwolnienia podatkowego wynosi 1000 funtów rocznie. Jeśli ktoś przekroczy tę kwotę, a nie zgłosi tego w swoim rozliczeniu Self Assessment (osobista deklaracja podatkowa), musi się liczyć z przypomnieniami, a w skrajnych przypadkach – z pełnym dochodzeniem podatkowym. Urząd skarbowy posiada teraz narzędzia, aby automatycznie porównywać dane z platform sprzedażowych z deklaracjami podatników. Oznacza to, że nawet jeśli ktoś zarobił niewielkie kwoty, a nie wykazał ich w rozliczeniu, może zostać wezwany do wyjaśnień. Eksperci podkreślają, że osoby sprzedające pojedyncze rzeczy, np. pozbywające się używanych ubrań, raczej nie mają się czego obawiać. Problem zaczyna się wtedy, gdy sprzedaż nabiera charakteru powtarzalnego – wówczas HMRC może uznać to za działalność gospodarczą. Co istotne, nie tylko zyski, ale też koszty mogą zostać uwzględnione w rozliczeniu. Wydatki na opakowania, znaczki czy przesyłki można w wielu przypadkach odliczyć, co zmniejsza podstawę opodatkowania. Jeżeli ktoś nie ma pewności, czy przekroczył limity sprzedażowe, powinien jak najszybciej przejrzeć historię swoich transakcji. Eksperci z firm zajmujących się księgowością, takich jak The Accountancy Partnership, radzą, aby nie ignorować listów i przypomnień wysyłanych przez HMRC. Zlekceważenie takich wezwań może prowadzić nawet do postępowania karnego. Nowe przepisy mają na celu uszczelnienie systemu podatkowego w Wielkiej Brytanii. Choć dla wielu sprzedawców okazjonalnych może to być pewnym zaskoczeniem, władze podkreślają, że chodzi przede wszystkim o uczciwą konkurencję wobec osób prowadzących oficjalne działalności gospodarcze. PB / POLEMI.co.uk Fot.: Ink Drop / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |