Brytyjski jeniec Rosjan opisuje swoje doświadczenia wojenne! 'Wolałbym, żeby mnie już zabili'! |
Utworzony: niedziela, 25 września 2022 14:14 |
![]() r e k l a m a
O sprawie piszą brytyjskie media. Jeden z brytyjskich jeńców wojennych zwolniony przez Rosję opisał swoje brutalne doświadczenie tortur z rąk rosyjskich żołnierzy, którzy m.in. wskoczyli na jego ciało i złamali większość żeber.
Po powrocie do Wielkiej Brytanii w czwartek po wymianie więźniów, John Harding powiedział, że żałuje, że nie został zabity. „Gdybym wiedział, jak zostaniemy potraktowani, zanim się poddamy, zostałbym i założył gniazdo snajperów i po prostu próbowałem zabić kilku z nich, zanim sam zostałbym zabity” – powiedział The Sun. Harding został schwytany w maju, kiedy jego oddział został zmuszony do poddania się po obronie oblężonego miasta Mariupol. Został przetrzymywany w trzech różnych więzieniach w samozwańczej separatystycznej Donieckiej Republice Ludowej, w tym w jednym znanym jako „Ciemna Strona”. Ostatecznie został zwolniony późno w środę wraz z innymi Brytyjczykami Shaunem Pinnerem, Aidenem Aslinem, Dylanem Healy i Andrew Hillem w ramach umowy, która podobno została częściowo wynegocjowana przez Romana Abramowicza, byłego właściciela Chelsea Football Club. Harding powiedział, że najgorsze w jego niewoli było to, że rosyjscy żołnierze założyli mu torbę na głowę i skuli mu ręce za plecami. Następnie wskoczyli na niego, bili go i kopali przez ponad pół godziny, łamiąc większość żeber. Harding powiedział, że Roman Abramowicz powitał ich na ich ucieczce z Rosji. Według Hardinga Abramowicz przedstawił się Pinnerowi, podczas gdy Harding rozmawiał z asystentem Abramowicza, który powiedział, że Rosjanin odegrał „kluczową rolę” w ich uwolnieniu. MM / POLEMI.co.uk Fot.: Amani A / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Z Wielkiej Brytanii do Barcelony - kompleksowy poradnik podróży. Jak tanio zwiedzić stolicę Katalonii |
|
|
|
|
|
|
|