NARESZCIE! Długo wyczekiwane informacje o otwarciu salonów fryzjerskich i innych punktów usługowych w Wielkiej Brytanii! |
Utworzony: sobota, 06 lutego 2021 06:27 |
![]() r e k l a m a
Jak podają brytyjskie media, ministrowie brytyjscy w przygotowywanych propozycjach stopniowego zdejmowania lockdownu w Anglii, chcą konkretnej hierarchii otwierania miejsc, które przez tyle czasu były zamknięte.
Wiadomo już, że priorytetem są szkoły, które wg wstępnych zapowiedzi w Anglii mają zostać otwarte 8 marca. Rząd chce, żeby tuż po nich ponownie otwarte zostały m.in. salony fryzjerskie. Wg przedstawicieli rządu otwarcie salonów fryzjerskich, piękności oraz innych lokali usługowych oraz wszystkich sklepów, będzie kluczem do rozbujania gospodarki po problemach wynikających z epidemii koronawirusa. Jednak korzyści z takiego rozwiązania ma być więcej. Jeden z ministrów anonimowo wypowiedział się w tej sprawie dla The Sun: - Otwarcie takich salonów nie jest ważne wyłącznie ze względów ekonomicznych. Ludzie potrzebują ich dla swojego zdrowia psychicznego. - Ludzie mają dość braku takich zwykłych rzeczy, jak pójście do fryzjera w celu przycięcia włosów. Dzięki otwarciu tych miejsc, samopoczucie mieszkańców Wysp znacznie wzrośnie. Pomożemy w ten sposób zarówno gospodarce, jak i społeczeństwu. Salony fryzjerskie itp. były regularnie zamykane od wiosny zeszłego roku. W okresie letnim ponownie zostały otwarte, jednak do końca zeszłego roku stopniowo salony w kolejnych miejscach znowu były zamykane i do tej pory nie mogą normalne funkcjonować. Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: gridius / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
| ![]() Gigantyczna erupcja słoneczna może wywołać zamieszanie na Ziemi w ciągu najbliższych godzin! Astronomowie ostrzegają! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Bartec Design - Cięcie i grawerowanie laserowe Firma oferuje usługi cięcia i grawerowania laserowego nie... |