Podwyżka rachunków za wodę w UK - rząd brytyjski będzie szykował rewolucję w sektorze wodociągowym |
Utworzony: środa, 23 lipca 2025 08:44 |
![]() r e k l a m a
Jak informuje Mirror, brytyjskie gospodarstwa domowe już teraz zmagają się z rosnącymi kosztami życia, a sektor wodociągowy ma dołożyć do tego kolejny ciężar – podwyżki rachunków za wodę sięgną nawet 30% w ciągu najbliższych pięciu lat. Takie prognozy przedstawiono w raporcie opublikowanym przez Niezależną Komisję ds. Wody, powołaną przez rząd Partii Pracy.
Autor raportu, Jon Cunliffe, były zastępca prezesa Banku Anglii, stwierdził, że obecny model funkcjonowania branży wodnej nie działa i wymaga gruntownej zmiany. Podkreślił, że przez wiele lat zaniedbywano inwestycje, a teraz koszty nadrabiania zaległości spadają bezpośrednio na konsumentów. Wg danych Water UK, przeciętny roczny rachunek za wodę w roku 2025/26 wzrośnie o około £123, czyli średnio o £10 miesięcznie. To już drugi tak znaczący skok cen w ciągu ostatnich lat, co budzi rosnące niezadowolenie opinii publicznej i rodzi pytania o efektywność nadzoru nad prywatnymi firmami wodociągowymi. Przyczyn rosnących kosztów jest wiele – zmiany klimatyczne, wyższe normy ochrony środowiska, starzejąca się infrastruktura i wzrost liczby ludności. Wszystko to powoduje, że dostarczanie czystej wody i oczyszczanie ścieków staje się coraz droższe, a firmy przenoszą te koszty na klientów. Cunliffe zwrócił uwagę, że zbyt długo odwlekano niezbędne inwestycje w system wodny, a teraz konieczne są ogromne nakłady, by nadrobić stracony czas. Jego zdaniem skumulowane inwestycje prowadzą do gwałtownego wzrostu opłat, co jest nie do udźwignięcia dla wielu rodzin. W raporcie pojawiło się ponad 80 rekomendacji, w tym najbardziej kontrowersyjna – likwidacja Ofwat, obecnego regulatora rynku wodnego w Anglii i Walii. Proponuje się zastąpienie go nowym, bardziej zintegrowanym i skutecznym organem nadzorczym, który miałby większe kompetencje i lepszą kontrolę nad spółkami wodociągowymi. Obecny system jest ostro krytykowany za dopuszczenie do sytuacji, w której firmy wodociągowe wypłacały gigantyczne dywidendy akcjonariuszom, mimo rosnących długów i braku inwestycji w infrastrukturę. Dodatkowo problemem stały się masowe zrzuty nieoczyszczonych ścieków do rzek i mórz, które wywołały oburzenie społeczne i ekologiczne. Minister ds. wody, Emma Hardy, otwarcie nazwała system wodny w Wielkiej Brytanii zepsutym i poparła propozycje zawarte w raporcie. Jej zdaniem konsumenci są regularnie zawiedzeni przez firmy i instytucje, które miały ich chronić, i nadszedł czas na reformy „od podstaw”. Choć minister wyraziła zrozumienie dla konieczności inwestycji, nie kryła irytacji poziomem obecnych podwyżek. Uważa, że wzrost cen na poziomie 26% jest nie do przyjęcia, zwłaszcza w sytuacji, gdy infrastruktura sypie się dosłownie i w przenośni. PB / POLEMI.co.uk Fot.: WuzzBuzz / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
| ![]() Dramatyczny wypadek autobusu piętrowego w UK! 20 osób rannych, 10 karetek pogotowia na miejscu - kierowca zatrzymany! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|