TRAGEDIA na Wyspach! Po zażyciu tych łatwo dostępnych tabletek kobieta umierała w MĘCZARNIACH! Osierociła czwórkę dzieci... |
Utworzony: sobota, 24 czerwca 2017 16:20 |
Na Wyspach doszło do prawdziwej tragedii. Z powodu zażycia bardzo łatwo dostępnych tabletek kobieta umierała w męczarniach. Pozostawiona w rozpaczy rodzina apeluje teraz do wszystkich mieszkających na Wyspach, by pod żadnym pozorem nie sięgali po te specyfiki.
r e k l a m a
Zobacz także:
Niestety historia ta ma swój tragiczny finał. Kuracja odchudzająca, którą zafundowała sobie Linda, zniszczyła jej zdrowie, ostatecznie doprowadzając do śmierci w męczarniach. Linda po tygodniu zażywania tabletek zaczęła skarżyć się na bóle brzucha, a po użyciu kremu zauważyła, że jej skóra zrobiła się filetowa i dosłownie „odkleja się od ciała”. Kobieta nagle straciła przytomność i wylądowała w szpitalu. Lekarze przez pięć tygodni walczyli o jej życie. Niestety Lindy nie udało się uratować. Kobieta miała czwórkę dzieci i męża. Zmarła z powodu zakrzepowej plamicy małopłytkowej, pęcherzykowego oddzielania się naskórka, niewydolności oddechowej oraz niewydolności nerek, które spowodowało przyjęcie tabletki odchudzającej zawierających wiele szkodliwych związków. Obecnie mąż kobiety i jej córka Michaela alarmują, że produkty, które zabiły żonę i matkę, wciąż są dostępne w sieci. Wiadomo, że kobieta zamówiła antycellulitowy krem Yili Bao oraz tabletki T5 – najmocniejsze na rynku tabletki odchudzające. Oba produkty pochodziły z tej samej chińskiej fabryki. Policji udało dotrzeć się do mężczyzny, który sprzedawał kremy i tabletki. Okazało się, że co najmniej dwóch innych klientów skarżyło się na żel antycellulitowy, który bardzo rozgrzewał skórę. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Spotmatik Ltd / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|