Wielki SKANDAL religijny w UK! To dopiero druga taka sytuacja w Wielkiej Brytanii! |
Utworzony: wtorek, 12 listopada 2024 19:16 |
Arcybiskup Canterbury ogłosił, że ustępuje ze swojego stanowiska po wielkim skandalu dotyczącym fizycznego krzywdzenia dzieci. To dopiero druga taka sytuacja w Wielkiej Brytanii.
r e k l a m a
Jak podaje The Guardian, arcybiskup Canterbury, Justin Welby, ogłosił, że ustąpi ze stanowiska, po tym jak zmierzył się z naciskami związanymi z jego podejściem do skandalu nadużyć. Sprawa dotyczyła tuszowania przypadków przemocy fizycznej, której dopuścił się John Smyth w Wielkiej Brytanii oraz później w Zimbabwe i RPA w latach 70. i 80. XX wieku.
W zeszłym tygodniu opublikowano niezależny raport dotyczący działań Smytha, który wskazał, że jego ofiarami padło około 130 chłopców. Raport ujawnił, że Kościół Anglii mógł doprowadzić do ścigania sprawcy, gdyby arcybiskup zgłosił sprawę na policję już dekadę temu. Niezależne dochodzenie sugeruje, że brak zdecydowanych działań był poważnym błędem ze strony władz kościelnych. Justin Welby wydał oświadczenie, w którym głęboko przeprosił zarówno za swoje błędy, jak i za tuszowanie i przemoc, których dopuściły się instytucje kościelne. Chociaż pierwotnie nie zamierzał podać się do dymisji, nacisk opinii publicznej oraz głosy krytyczne ze strony wiernych miały istotny wpływ na jego decyzję. Zgodnie z przepisami wprowadzonymi przez General Synod i parlament brytyjski, arcybiskup Canterbury powinien przejść na emeryturę w wieku 70 lat. Welby miał osiągnąć ten wiek dopiero w styczniu 2026 roku, jednak zdecydował się ustąpić wcześniej. Przepisy pozwalają na przedłużenie kadencji o dodatkowy rok, co wymaga jednak zgody monarchii. Poprzednik Justina Welby’ego, dr Rowan Williams, również ustąpił ze stanowiska w wieku 61 lat w 2012 roku, wracając do pracy naukowej na Uniwersytecie Cambridge. Jego czas na stanowisku charakteryzował się rosnącymi napięciami w światowym Kościele Anglikańskim, szczególnie w kontekście różnic poglądów na temat homoseksualizmu, które spotkały się z krytyką zarówno ze strony konserwatystów, jak i liberałów. Wybór nowego arcybiskupa Canterbury jest złożonym procesem, w którym ostateczna decyzja należy do monarchy na wniosek premiera, który zasięga opinii Crown Appointments Commission. Komisja jest organem Kościoła Anglikańskiego, a premier może, ale nie musi, przyjąć jej rekomendacje. Ostateczne decyzje podejmowane są po zgłoszeniu dwóch kandydatów. Komisja składa się z 16 osób, w tym przedstawiciela świeckiego wybranego przez premiera, biskupa wyłonionego przez House of Bishops, arcybiskupa Yorku (lub dodatkowego biskupa), a także sześciu przedstawicieli diecezji Canterbury. Członkowie komisji reprezentują różne poziomy struktury kościelnej, co ma na celu uwzględnienie głosu społeczności anglikańskiej oraz osiągnięcie konsensusu przy wyborze nowego arcybiskupa. PB / POLEMI.co.uk Fot.: LCV / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|