Liberalna wolność |
Najgroźniejsi terroryści na świecie, których jak do tej pory żadne kamery nie potrafiły wyśledzić, z dużym prawdopodobieństwem wiodą spokojne życie przygotowując być może kolejne plany ataku. Strach towarzyszący w chwili zamachu oraz tuż po nim paraliżuje nie tylko zwykłych obywateli, ale także polityków, którzy dumnie zapowiadają zmiany mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa.
r e k l a m a
Zobacz także: Nick Clegg, wicepremier Wielkiej Brytanii zapowiedział, iż rząd sprawi, że państwo będzie miało dużo mniej kontroli nad obywatelami, przy jednoczesnej większej kontroli tychże obywateli nad państwem. Lider Demokratów odniósł się w tej wypowiedzi, co prawda do zmiany systemu wyborczego jednak zapowiadane zmiany zrozumieć można dwuznacznie. Jedno jest pewne, rząd zamierza zrezygnować z wprowadzenia dowodów osobistych jak również z paszportów biometrycznych, jednak lista jest znacznie dłuższa. Wicepremier Clegg obiecuje zmniejszenie listy przestępstw, likwidację bazy danych ContactPoint, zawierającej wiele szczegółowych informacji ponad 11 mln niepełnoletnich, ich rodziców lub opiekunów, a także lekarzy pierwszego kontaktu. Szef Liberalnych Demokratów zapowiedział również demontaż rozbudowanego przez Partię Pracy aparatu kontroli społeczeństwa, ich ewidencji i inwigilacji, mając na myśli przepisy dotyczące przechowywania e-maili oraz nagrań z kamer, których dzięki laburzystom jest ponad 4,2 mln, czyli jedna na 14 obywateli, stawiając w ten sposób Wielką Brytanię na pierwszym miejscu na świecie. Nick Clegg jest przekonany, że odbieranie ludziom wolności przez rządzącą przez 13 lat Partię Pracy nie sprawiło, że ulice stały się bezpieczniejsze. Rzeczywiście. Wielka Brytania do bezpiecznych miejsc nie należy, jednak przywracanie ludziom wolności przez redukcję środków zapobiegających wzrostowi agresji, bandytyzmu, a także narastającemu wciąż terroryzmowi, nie rozwiąże problemu, chyba, że naiwne przeświadczenie, ufność i wiara w dobrą wolę świata przestępczego, przesłania zdrowy rozsądek i alarmujące statystyki, które mówią, że było źle, jest źle i wcale nie zanosi się, że będzie lepiej, nawet, jeśli tego bardzo chcemy, bo chcieć muszą co najmniej dwie strony. Wolność, to między innymi możliwość do robienia wszystkiego, na co pozwala prawo, jeśli jednak prawo z powodu cięć i oszczędności, zasłaniając się jednocześnie ideą wolności, pozwoli wyłączyć światło, to wolny człowiek stać się może nieprzewidywalny nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla otoczenia. Wolałbym, aby wolność płynęła z inspiracji rozsądku, niż była zniewolona lub rządzona przez namiętności, te, jak wiemy, choć piękne, mogą skończyć się tragicznie. mr_black Artykuł z serii - Wasz punkt widzenia. Nadsyłajcie do nas swoje opinie, felietony dotyczące wszystkiego tego, co wokół Was się dzieje - z przyjemnością najciekawsze opublikujemy na łamach POLEMI.co.uk. Materiały wysyłajcie na adres: info@polemi.co.uk |