Przygody Polaka na emigracji - 'Nie igraj ze mną Frank' |
'Nie igraj ze mną Frank' - pełne humoru i nieoczekiwanych zwrotów akcji przygody Polaka na emigracji. Opowiadanie nagrodzone w konkursie 'Na końcu świata napisane' zorganizowanym przez Polish Books London.
r e k l a m a
Zobacz także: Fragment opowiadania: Widzieliście kiedyś ducha? Niech to szlag! Ja widziałem. Nie będę wam szczegółowo opisywał, ale ten uparty Frank, pojawił mi się na korytarzu, nad schodami, jak szedłem się wylać w nocy. Nie życzę tego nikomu. Od razu zlałem się w spodnie od piżamy i przez następne dwa dni miałem problem z trzymaniem moczu. To było za dużo jak na mnie. Znów musiałem wziąć urlop i, mówię, jak tak dalej pójdzie, to mnie z roboty wywalą i będę musiał wracać goły i wesoły, i lekko szurnięty. Ale nie było tak źle, bo wiedziałem, o co w tym wszystkim chodzi. Dobrze jest wiedzieć o co chodzi, bo wtedy twój tzw. racjonalny umysł może się uspokoić, jak nie wiesz co jest grane, to zaraz wpadasz w panikę. Ja wiedziałem - muszę działać, nie mam innego wyjścia, inaczej Frank i moje sumienie nie dadzą mi spokoju. Przeczytaj całe opowiadanie >> "Nie igraj ze mną Frank" - Grzegorz Przybyszewski Grzegorz Przybyszewski POLEMI.co.uk © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |