wtorek, 19 marca 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |





A JEDNAK! Dla polskich imigrantów w UK już wszystko jasne - teraz każdy, kto już mieszka na Wyspach będzie...
Utworzony: poniedziałek, 04 lutego 2019 12:46
A JEDNAK! Dla polskich imigrantów w UK już wszystko jasne - teraz każdy, kto już mieszka na Wyspach będzie... Wielka Brytania, jako kraj, w którym bardzo dużą rolę pełnią imigranci, ma spory problem. Bo co zrobić, żeby spełnić oczekiwania żądnych pozbycia się obcokrajowców zwolenników Brexitu, a jednocześnie nie zniszczyć własnej ekonomii poprzez niedowartościowanie imigrantów z UE. I okazuje się, że w ten sposób spełniają się marzenia polskich imigrantów, bo teraz każdy będzie mógł liczyć na zaskakujące, ale i bardzo pochlebne traktowanie.

r e k l a m a




Zobacz także:
Umówmy się. Brexit to chaos. Nie ważne, czy jest ktoś, kto uważa, że Wielka Brytania potrzebuje rozbratu z Unią Europejską, lub też popełnia w tej kwestii wielki błąd. Brexit to chaos. Inaczej nie da się nazwać tego co się dzieje - najpierw Brytyjczycy wychodzą, później coraz więcej Brytyjczyków nie chce wychodzić, następnie rząd zdaje sobie sprawę, że trzeba będzie jakoś dogadać się z UE, po czym Brytyjczycy nie chcą się dogadywać, premier Theresa May chce zjeść ciastko i jednocześnie mieć ciastko, a wszystko to okraszone wojną o imigrantów, o granice, o leki, o jedzenie i przepychanie się z posłów z szefową rządu o umowę, która jednocześnie była ostateczna, ale w tym samym czasie ostateczna być nie może. Czeski film, nikt nic nie wie.

Ale w tym chaosie, w tym bałaganie, zaczyna rozświetlać się małe światełko. A świecić zaczyna ono na polskich imigrantów, którzy są większością wśród obywatelu UE w Wielkiej Brytanii. A jako większość unijna na Wyspach, Polacy są głównym celem wszelkich zmian. Nie bez przyczyny największy odsetek różnych incydentów oraz poważniejszych zdarzeń odnoszących się do słów niechęci ze strony brytyjskich obywateli trafia właśnie w Polaków - niejako reprezentujemy w Zjednoczonym Królestwie europejską wspólnotę.

To jasne światełko w ciemnym tunelu wynika z brexitowego bałaganu. Może i to zamieszanie na Wyspach wygląda stresująco - ciągłe pojawianie się nowych informacji o zmianach, które mogą być nieprzychylne obcokrajowcom, zmiany zdań rządzących, obietnice bez pokrycia czy też groźby, albo ostrzeżenia, jak kto woli, polityczne. Tylko że całe spektrum tych zachowań to gra aktorska, to kolejne sceny tego samego przedstawienia, które ma z góry jeden założony cel. Albo dwa cele. Dla Brytyjczyków - zrobienie z Brexitu sukcesu. Dla Unii Europejskiej - zrobienie wszystkiego, by imigrantom z UE na Wyspach nic złego się nie stało. W tej historii nie ma czarnych charakterów - obaj są w odcieniach szarości i obaj grają główne role po to, by na końcu się pojednać.

I w ten oto sposób, po cichu, powolutku, pojawiają się pierwsze spełnione marzenia. Zbyt drogie aplikacje o status osoby osiedlonej? Proszę bardzo, Theresa May wspaniałomyślnie zgadza się znieść opłaty. Problem z akceptacją brytyjskich lub polskich praw jazdy? Strach zajrzał w oczy zarówno Brytyjczykom, jak i obywatelom UE, więc już ruszyły starania o podpisanie odpowiednich dokumentów i dogadanie się w tej sprawie. Pojawiające się problemy z aplikacją i szereg skarg od imigrantów, którzy boją się o swoją przyszłość. Sprawa już jest nagłaśniana i Home Office znowu jest na świeczniku. Szczerze? Jeżeli organizacje proimigranckie z taką zażyłością będą kontrować działania rządu w sprawie pomysłu ze statusem osoby osiedlonej, co w sytuacji ze zbyt wysokimi opłatami aplikacyjnymi, to już niedługo i ten temat upadnie. Obecny brytyjski rząd jest zewsząd krytykowany za swoje działania, które umówmy się, są niejako wymuszane demokratycznym głosem Brytyjczyków, którzy zdecydowali tak, a nie inaczej. I przez to stąpa po cienkim lodzie - przy każdej kontrowersyjnej decyzji słychać chrupnięcie pod stopami, a jedyną nadzieją na utrzymanie się ponad taflą wody, jest stąpanie tam, gdzie tych chrupnięć będzie najmniej.
r e k l a m a


Theresa May i jej ministrowie ogłosili restrykcyjne decyzje w sprawie przyjmowania kolejnych imigrantów i wymusiły starania o odpowiedni status tych, którzy już tu są. Brytyjczycy byli zadowoleni. Ale teraz wszyscy żyją tym, co się dzieje z granicami, cłami, podatkami, itd. I po cichu, powolutku, Polacy i inni imigranci przestają być problemem. I kolejne restrykcje przestaną być potrzebne. I marzenia się spełniają i pewnie będą spełniać - status quo zostanie zachowany, a na Wyspach będzie tak jak zawsze.


Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk
Fot.: Konstantin Egorychev / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 

PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


CPC EMPIRE TRAINING
Kurs odświeżający składa się z 35 godzin (5 dni po 7 godzin)...

Tłumacz Przysięgły UK
Tłumaczenia pisemne certyfikowane wg wymogów brytyjskich i...

Darius Roofing Services
Świadczę usługi dekarskie od 2008 roku. Zajmuje się naprawą...

Polski prawnik w UK
Sintons to kancelaria adwokacka w UK świadcząca pomoc prawną od...

Pozostałe oferty

alt Sofia Furniture LTD (Meble i wyposażenie)
Sofia Furniture Ltd to polska firma meblowa, która...
cottages4you cottages4you
Cottages4you oferuje ponad 9000 domków do wynajęcia na...
Sindbad Travel (Autokary, pociągi)
Autokarem po Europie, Wielkiej Brytanii i do Polski...
mytyres.co.uk mytyres.co.uk
Czołowy sprzedawca internetowy opon w Europie....