Najbardziej wyczekiwany film już niebawem na ekranach kin! |
Utworzony: środa, 11 lutego 2015 16:10 |
„50 twarzy Greya” to z pewnością najintensywniej reklamowany film ostatnich lat. Czy okaże się takim sukcesem jak książka? Będzie się można o tym przekonać już wkrótce!
r e k l a m a
Zobacz także: Fabuła filmu nie jest tajemnicą – dotychczas książkę kupiło ponad 100 milionów osób i została przetłumaczona na 51 języków. Studentka literatury Anastasia Steele poznaje tytułowego bohatera, przeprowadzając z nim wywiad. Szarmancki, przystojny i błyskotliwy, a do tego bogaty Christian Grey na początku budzi w niej sprzeczne uczucia. Z jednej strony czuje się onieśmielona, z drugiej zafascynowana młodym przedsiębiorcą. Mimo że po wywiadzie stara się o nim zapomnieć, sam Grey nie daje jej na to szansy i prosi ją o kolejne spotkanie. Od tego momentu życie nieśmiałej i grzecznej studentki zamienia się w równoległe pasmo udręki i rozkoszy, których przyczyną niezmiennie pozostaje tajemniczy Grey. Pewien pogląd na to, jak będzie wyglądała ekranizacja tego bestselleru dają dwa trailery. W ostatnich dniach wyciekł też fragment jednej ze scen w słynnym Czerwonym Pokoju Bólu. Zgodnie z zapowiedziami film ma być nie tylko skróconą, ale i złagodzoną wersją powieści. Choć nie ma też co udawać, że to kino familijne. Na 125 minut filmu aż 20 mają zająć sceny seksu, do tego jeszcze sporo scen erotycznych. O tym, że „50 twarzy Greya” to na pewno nie film dla dzieci świadczą zresztą słowa odtwórczyni głównej roli, Dakoty Johnson (prywatnie córki aktorki Melanie Griffith). – Nie chcę, żeby moja rodzina to obejrzała. Ani moi znajomi! Właściwie to nie chcę, żeby ktokolwiek to oglądał – żartuje aktorka. Światowa premiera ekranizacji bestsellerowej powieści amerykańskiej autorki E.L. James odbędzie się 11 lutego na 65 Berlin International Film Festival. Do kin w całej Europie wejdzie z dwudniowym opóźnieniem – pierwsze pokazy są zaplanowane na 13 lutego. Twórcy ekranizacji największego oblężenia spodziewają się jednak w Walentynki. Co wcale nie dziwi, bo samą książkę określa się jako romans albo powieść erotyczną. Mieszkańcy Wysp Brytyjskich będą mogli obejrzeć „50 twarzy Greya” we wszystkich największych sieciach kinowych, m.in. w Cineworld, Empire Cinemas czy Showcase Cinemas. Należy pamiętać, że film ma oznaczenie „+18”, więc bilety będą mogli kupić tylko dorośli widzowie. Paweł Sikorski / POLEMI.co.uk Fot.: Fer Gregory / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |