Informacje

Londyński Council walczy o uzyskanie zgody na wprowadzenie zaskakującego zakazu - władze chcą usunąć z okolicy widok tabliczek informujących o mieszkaniach i domach na sprzedaż.

Sytuacja mieszkaniowa na Wyspach wygląda coraz trudniej. Ludzie zadłużają się aby opłacić rosnące czynsze - a jednocześnie rośnie liczba osób eksmitowanych i to nawet bez podawania konkretnych przyczyn.

Osoby, które dogrzewają swój dom m.in. używając kominka, mogą niespodziewanie otrzymać wysokie kary, sięgające nawet 1000 funtów. W niektórych sytuacjach może się to skończyć również w sądzie.

Politycy na Wyspach chcą nałożenia nowych regulacji na najemców. Jedna z propozycji mówi o wprowadzeniu 3 ostrzeżeń za antyspołeczne zachowania, po czym powinna nastąpić eksmisja - niektórzy jednak uważają, że żadne ostrzeżenia nie powinny wchodzić w grę.

Na brytyjskim rynku nieruchomości ceny szaleją praktycznie w każdym regionie. Widoczny jest też znaczny wzrost liczby domów, których ceny poszły ostro do góry.

Mieszkańcom Wielkiej Brytanii przypominany jest czerwcowy termin, do którego trzeba zaktualizować swoje liczniki. Kto tego jeszcze nie zrobił, musi umówić się ze swoim dostawcą energii.

Wielka Brytania ma ekstremalnie nieskie zapasy gazu, co zaczyna być potencjalnym problemem przy niskich temperaturach. Otwarcie mówi się już o tym, że ceny będą musiały iść w górę, co się odbije na rachunkach mieszkańców.

Nowe przepisy w ramach ustawy o najemcach w Anglii mają spowodować, że więcej najemców będzie chronionych przed nieuczciwymi praktykami landlordów.

Podano ranking najlepszych i najgorszych dostawców energii w Wielkiej Brytanii. Okazuje się, że te najpopularniejsze firmy wcale nie są dobrze oceniane przez klientów.