Anita napisał:
ja bym wolała domowy wyrób kiełbas bo tęskni mi sie za polskimi wędlinami i wiejskimi suchymi kiełbasami
No to co za problem, mozna robic wedliny gotowane. Szynkowar kupic i do dziela. Wczoraj przygotowalem półtora kilograma wedliny z indyka. Bez tluszczu i niepotrzebnej chemii.
Niestety z wedzonkami to problem jest
Trzeba zbudowac wedzarnie, a na to trzeba miec miejsce.Do tej pory robilem biala, zwyczajna, wedzonki, szynki gotowane, no i wedliny z szynkwara.Dla upartego wszystko jest mozliwe.