Takie mam prawo a ty na pewno nie wpłyniesz na to czy zdanie zmienię czy nie - za mały jesteś

Staram się jak najmniej ingerować w dyskusje jednak tym razem proszę zmienić ton rozmowy.

Wiec baw sie przyjacielu. Jesli masz w zyciu tak malo do zrobienia i tak malo do powiedzenia to siedz sobie za klawiatura i badz dla siebie swoim malym bogiem..... I kop kogo tylko sie da i baw sie przy tym dobrze..

W życiu mam mało do zrobienia bo zrobiłem już dużo i systematycznie robie ale bedąc tym bardziej dojrzałym i mądrzejszym dostosuje się do woli moderatora i dyskutować na ten temat z Tobą już nie będę bo żaden z ciebie rozmówca

I chwala ci za to.

smutne życie twe

Looknij tu moj maly boze.....
http://news.stv.tv/scotland/tayside/271134-perthshire-girl-preparing-to-fly-to-america-for-potentially-life-changing-surgery/

Na szczescie nie wszyscy mysla tak jak ty...

ale o czym ty mówisz czy ja powiedziałem zeby ludzie nie pomagali? jestes zamkniety w swojej mysli i tyle. Poczytaj sobie jeszcze raz całą dyskusję

Wiktoria jest juz po operacji, wszystko odbylo sié bez zadnych komplikacji, we wtorek wyszla ze szpitala i teraz czeka ja ciézka praca - miesiác intensywnej rechabilitacji w tutejszym szpitalu. Za dwa tygpdnie bédzie miala jeszcze jedná operacjie na podciécie sciégien achillesa i pod kolanami jest to bardzo krótka operacjia, trwa tylko okolo 30min i nie jest tak niebezpieczna jak poprzednia.
Teraz Wiktoria dochodzi pomalu do siebie jest jeszcze slaba ale kazdego dnia robi postépy. Od nowa musi nauczyc sié chodzic i funkcjonowac w swoim ciele które teraz juz nie jest tak spiéte jak wczesniej, jej nogi sá rozluznione i wiele latwiej jest jej chodzic i wykonywac inne czynnosci. Dr Park który já operowal jest pelen nadziei ze Wiktoria po intensywnej rehabilitacji bédzie mogla chodzic o kulach, a byc moze i samodzielnie. Patrzác teraz na Wiktorie mysle sobie ze gdybym miala przejsc przez to wszystko jeszcze milion razy to bym to dla niej zrobila, naprawde bylo warto.