Ja narazie od niedzieli "gloduje" i jest ok. Napewno wracaja kg jak z glodowki wroci sie na normalne jedzenie.Czytalam ,ze trzeba wracac powoli, po troszku dodawac kalorie.
Ja szczerze mowiac kiedys nie odchudzalam sie zbyt madrze.Wtedy jeszcze jadlam mieso , to jadalam dziennie parowke lub dwie i pomidora schudlam z 86 kg do 75 a potem do 65 i nie mialam efektu jojo. Wiem ,ze trzeba uwazac na jojo ale jakos sie go nie boje.
Szczególnie,ze wspomagam się trenigiem elektrostymulacją
www.zdrowiefit.pl/trening-ems/