Re: Randki online 11 lat(a), 7 mies. temu
|
|
Marta Be napisał:
A ja mam pozytywne doświadczenia z portalami randkowymi. Poznałam na nich mojego obecnego chłopaka, ale też kilku fajnych znajomych, z którymi do dziś mam kontakt:)
Czyli i takie historie się zdarzają:) A z jakiego portalu korzystałaś?
|
|
|
|
|
Re: Randki online 11 lat(a), 6 mies. temu
|
|
Marta Be napisał:
A ja mam pozytywne doświadczenia z portalami randkowymi. Poznałam na nich mojego obecnego chłopaka, ale też kilku fajnych znajomych, z którymi do dziś mam kontakt:)
Dużo moich koleżanek ma podobne doświadczenia z takimi portalami Zamierzam też to wypróbować, bo jestem od miesiąca w Londynie i nie mam tu znajomych... Macie jakieś sprawdzone strony?
|
|
|
|
|
Re: Randki online 11 lat(a), 6 mies. temu
|
|
elka napisał:
Marta Be napisał:
A ja mam pozytywne doświadczenia z portalami randkowymi. Poznałam na nich mojego obecnego chłopaka, ale też kilku fajnych znajomych, z którymi do dziś mam kontakt:)
Dużo moich koleżanek ma podobne doświadczenia z takimi portalami Zamierzam też to wypróbować, bo jestem od miesiąca w Londynie i nie mam tu znajomych... Macie jakieś sprawdzone strony?
I co, próbowałaś? Też się zastanawiam nad założeniem konta, bo póki co portale randkowe też znam tylko z ekscytujących opowieści przyjaciółek
|
|
|
|
|
Re: Randki online 11 lat(a), 6 mies. temu
|
|
No właśnie jeszcze nie próbowałam, bo nie wiem, który portal jest najlepszy. Chciałabym coś tylko dla Polaków, bo jednak bałabym się bariery kulturowej.
|
|
|
|
|
Re: Randki online 11 lat(a), 6 mies. temu
|
|
Ja ostatnio przejrzałam kilka portali, ale strasznie wkurzały mnie reklamy. Szczerze mówiąc wolałabym zapłacić, żeby uwolnić się od tych błyskających banerów - są strasznie rozpraszające.
|
|
|
|
|
Re: Randki online 11 lat(a), 6 mies. temu
|
|
A jak wyglądają początki znajomości na takich portalach? Pasuje Ci jakieś zdjęcie i po prostu do kogoś piszesz? Jestem bardzo ciekawa..
|
|
|
|
|
Re: Randki online 11 lat(a), 6 mies. temu
|
|
A_nitka napisał:
A jak wyglądają początki znajomości na takich portalach? Pasuje Ci jakieś zdjęcie i po prostu do kogoś piszesz? Jestem bardzo ciekawa..
Mnie już temat nie dotyczy, ale kiedyś trochę czasu spędzałam na portalach randkowych.
KAżdy ma swój "sposób na flirt" . Jedni szukają po zdjęciach - wg preferencji wizualnych, inni po tym, co dana osoba sobą reprezentuje. Zdjęcia bywają przekłamane, ale z opisu można coś więcej wywnioskować.
|
|
|
|
|
Re: Randki online 11 lat(a), 5 mies. temu
|
|
Marta Be napisał:
A_nitka napisał:
A jak wyglądają początki znajomości na takich portalach? Pasuje Ci jakieś zdjęcie i po prostu do kogoś piszesz? Jestem bardzo ciekawa..
Mnie już temat nie dotyczy, ale kiedyś trochę czasu spędzałam na portalach randkowych.
KAżdy ma swój "sposób na flirt" . Jedni szukają po zdjęciach - wg preferencji wizualnych, inni po tym, co dana osoba sobą reprezentuje. Zdjęcia bywają przekłamane, ale z opisu można coś więcej wywnioskować.
A jak już kogoś znajdziesz to co dalej? Długo trwa wirtualna znajomość zanim spotkacie się w realu? Czy może lepiej od razu się spotkać i wiedzieć z kim się pisze?
|
|
|
|
|
Re: Randki online 11 lat(a), 5 mies. temu
|
|
Ja się może wypowiem w temacie, który znam w zasadzie od ponad 10 lat. Rzeczywiście najlepiej jak każdy sobie znajdzie najwygodniejszy dla niego sposób na znalezienie znajomych lub też kogoś bliskiego. Ja tylko przez krótko byłem zarejestrowany na portalu randkowym trochę ponad rok temu, za wielkich możliwości nie dawało mi to ponieważ miałem konto za free. Mi najbardziej jednak chyba odpowiada forma chatu, korzystałem swego czasu z wp.pl. Trzeba jednak po pierwsze mieć bardzo dużo cierpliwości i nie zrażać się. Jest tam wielu erotomanów i degeneratów, ale łatwo to przesiać. Siedzi tam dużo ciekawych osób. W dość zabawny sposób poznałem tam kiedyś bardzo ciekawą osóbkę. Dawniej też korzystałem z gg, poznałem dzięki niemu bardzo wiele ciekawych i niebanalnych osób. Tak też w zasadzie poznałem swoją byłą żonę. Co do zarzutów o nieudacznictwo i desperację... Osoby które tak twierdzą to albo same mają jakieś braki albo próbują się dowartościować, możliwe też że sami mają jakieś przykre doświadczenia w tym temacie. Nie przejmowałbym się tym w cale. Nie uważam się wcale za nieudacznika i nikomu bym tego nie zarzucił. Rzadko zdarzało mi się spotykać osoby które wyglądałyby na zdesperowane (nie mówię, zdarzają się). Takie mamy czasy, jesteśmy zabiegani, zestresowani, przemęczeni, nie mamy czasu na spotykanie się w realu. Zdarza się też że ktoś po prostu nie czuje się zbytnio rozrywkowy, ma mało pewności siebie i lepiej mu coś napisać niż próbować wykrztusić na pierwszym spotkaniu. W moim przypadku to po prostu zawsze miałem w sobie pewną dozę nieśmiałości w relacjach z kobietami i łatwiej mi było pierwsze kroki stawiać w ten sposób. Choć nie zawsze tak było. Co do początków takich znajomości to proponuję trochę się poznać, rozluźnić atmosferę i jak najszybciej dążyć do spotkania. Może to być tydzień lub miesiąc. Najlepiej też jak najszybciej sprowokować rozmowę wizualną (np. skejp) żeby wyeliminować ryzyko oszustwa (wiek, wygląd, nawet płeć) - mi się nie zdarzyło ale słyszałem o takich przypadkach.
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2013/06/09 18:56 Przez TB@Doo.
|
|
Re: Randki online 11 lat(a), 4 mies. temu
|
|
TB@Doo napisał:
Ja się może wypowiem w temacie, który znam w zasadzie od ponad 10 lat. Rzeczywiście najlepiej jak każdy sobie znajdzie najwygodniejszy dla niego sposób na znalezienie znajomych lub też kogoś bliskiego. Ja tylko przez krótko byłem zarejestrowany na portalu randkowym trochę ponad rok temu, za wielkich możliwości nie dawało mi to ponieważ miałem konto za free. Mi najbardziej jednak chyba odpowiada forma chatu, korzystałem swego czasu z wp.pl. Trzeba jednak po pierwsze mieć bardzo dużo cierpliwości i nie zrażać się. Jest tam wielu erotomanów i degeneratów, ale łatwo to przesiać. Siedzi tam dużo ciekawych osób. W dość zabawny sposób poznałem tam kiedyś bardzo ciekawą osóbkę. Dawniej też korzystałem z gg, poznałem dzięki niemu bardzo wiele ciekawych i niebanalnych osób. Tak też w zasadzie poznałem swoją byłą żonę. Co do zarzutów o nieudacznictwo i desperację... Osoby które tak twierdzą to albo same mają jakieś braki albo próbują się dowartościować, możliwe też że sami mają jakieś przykre doświadczenia w tym temacie. Nie przejmowałbym się tym w cale. Nie uważam się wcale za nieudacznika i nikomu bym tego nie zarzucił. Rzadko zdarzało mi się spotykać osoby które wyglądałyby na zdesperowane (nie mówię, zdarzają się). Takie mamy czasy, jesteśmy zabiegani, zestresowani, przemęczeni, nie mamy czasu na spotykanie się w realu. Zdarza się też że ktoś po prostu nie czuje się zbytnio rozrywkowy, ma mało pewności siebie i lepiej mu coś napisać niż próbować wykrztusić na pierwszym spotkaniu. W moim przypadku to po prostu zawsze miałem w sobie pewną dozę nieśmiałości w relacjach z kobietami i łatwiej mi było pierwsze kroki stawiać w ten sposób. Choć nie zawsze tak było. Co do początków takich znajomości to proponuję trochę się poznać, rozluźnić atmosferę i jak najszybciej dążyć do spotkania. Może to być tydzień lub miesiąc. Najlepiej też jak najszybciej sprowokować rozmowę wizualną (np. skejp) żeby wyeliminować ryzyko oszustwa (wiek, wygląd, nawet płeć) - mi się nie zdarzyło ale słyszałem o takich przypadkach.
W końcu jakaś sensowna odpowiedź:)Zgadzam się - takie są czasy. Jesteśmy zabiegani, zapracowani i nie ma zbyt wiele czasu na znalezienie kogoś wartościowego. Nie ma czasu na tzw. "owijanie w bawełnę". Portale randkowe chyba jak dla mnie przeważają tym, że jak już się zarejestrujesz to wiesz, ze trafiasz na ludzi poszukujących partnerów. Wiesz, ze każdy jest zainteresowany. Nie ma tego ryzyka, że zakochasz się w kimś, kto już kogoś ma...
|
|
|
|
|
|