MASAKRA w brytyjskim parku - wszędzie krew! Bestia zaatakowała bawiące się dzieci, kilkanaście ofiar! |
Utworzony: czwartek, 14 grudnia 2017 09:44 |
W Wielkiej Brytanii doszło do prawdziwej masakry. W miejskim parku wściekła bestia zaatakowała bawiące się dzieci. Ofiarą padło aż 12 przebywających w parku nieletnich. Świadkowe twierdzą, że wszędzie było widać krew, a całe zajście było wypełnione przejmującym krzykiem i płaczem. Ranne dzieci trafiły do szpitala.
r e k l a m a
Zobacz także:
Wcześniej, około dwa lata temu, pies o imieniu Marley również zaatakował grupę dzieci. W tamtym czasie Neal była oficjalnie właścicielką psa. Jednak po całym zdarzeniu lokalne władze zabroniły kobiecie posiadania zwierząt. Wobec tego 38-latka myślała, że nikt nie obarczy jej odpowiedzialnością za to co się później wydarzyło. W Burns Avenue w Newcastle panował prawdziwy chaos. Dzieci rozbiegły się w różne strony, aby uciec przed psem. Wszędzie dało się słyszeć krzyk i płacz. Niestety zwierzę było skuteczne w swoich atakach przez co nie obyło się bez ran. 'Widziałem krew na jego pysku. Było ją również widać na zębach i języku' – powiedział jeden z rodziców. Dzieci musiały trafić do szpitala z powodu głębokich ran. 'To wyglądało jak dziury w szwajcarskim serze. Rany były naprawdę głębokie' – komentował następny rodzic. Sąd usłyszał, że jeden z rodziców znalazł adres właściciela psa za pomocą mediów społecznościowych. Kiedy dotarł na miejsce spotkał tam Claire Neal. Kobieta zaczęła płakać i powiedziała: 'O nie! Znowu?'. Przyznała, że oddała psa do kogoś w rejonie Gosforth. W momencie ataku pies miał się urwać 18-letniej Brytyjce, które chciała zabrać go do domu, aby skontaktować się ze schroniskiem. Po całym zdarzeniu nastolatka w obawie przed konsekwencjami nie przyznała się do tego, że pełniła tymczasową opiekę nad zwierzęciem. Adwokat Neal przyznała, że kobieta zmagała się z problemami psychicznymi. Jeszcze przed atakiem w Newcastle wydano rozkaz uśpienia niebezpiecznego psa. Do tej pory jednak nikt nie wie dlaczego nie został on zrealizowany. Mateusz Sztukowski / POLEMI.co.uk Fot.: Jaromir Chalabala / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|