UK: Mieszkańcy uwięzieni w domach tygodniami przez muchy i odór po nagłej śmierci sąsiada! |
Utworzony: sobota, 23 sierpnia 2025 22:26 |
![]() r e k l a m a
Mirror informuje, że Atlanta Jackson, mieszkanka Antrim, opowiedziała, że wszystko zaczęło się od dziwnego, nie do zniesienia zapachu, który zaczął wypełniać ich mieszkanie. Kobieta wraz z matką podejrzewała, że mogło dojść do tragedii u sąsiada, którego od dawna nie widziano.
Początkowo Jackson skontaktowała się z Housing Executive (instytucja odpowiedzialna za zarządzanie mieszkaniami komunalnymi), zgłaszając problem. Podczas rozmowy z urzędnikiem poproszono ją o sprawdzenie okien sąsiada. To właśnie wtedy zauważyła setki much oblepiających szybę, co potwierdziło najgorsze obawy. Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze z Police Service of Northern Ireland potwierdzili, że mężczyzna zmarł nagle kilka tygodni wcześniej. Choć śmierć nie budziła podejrzeń, jej konsekwencje dla okolicznych mieszkańców były bardzo poważne. Atlanta relacjonowała, że przez dwa tygodnie nie mogli otwierać okien ani korzystać z ogrodu. W tym czasie w całej okolicy panowała fala upałów, co tylko potęgowało odór wydobywający się z mieszkania zmarłego. Rodzina Jackson musiała zmienić codzienne nawyki. Nawet wyprowadzanie psa stało się problematyczne, bo korzystanie z podwórka było niemożliwe. Muchy i nieprzyjemny zapach skutecznie uwięziły mieszkańców we własnym domu. Mimo interwencji, sprzątanie mieszkania przeciągało się. Housing Executive tłumaczył zwłokę koniecznością przeprowadzenia formalności prawnych i ustalania, czy zmarły miał krewnych. Dla mieszkańców oznaczało to kolejne dni spędzone w koszmarnych warunkach. Dopiero po licznych telefonach i ponagleniach na miejsce wysłano ekipę techniczną. Pracownicy ubrani w kombinezony ochronne zaczęli oczyszczanie mieszkania, w tym usuwanie owadów, które rozprzestrzeniły się także na sąsiednie okna. Atlanta podkreślała, że nawet po interwencji widok był wstrząsający – parapety były zasłane martwymi muchami, a ściany nadal nosiły ślady insektów. Sytuacja, jej zdaniem, mogła zostać rozwiązana dużo szybciej, gdyby odpowiednie służby zareagowały od razu po zgłoszeniu. Housing Executive wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił, że mieszkanie po zmarłym lokatorze wymagało specjalnych procedur prawnych i technicznych zanim mogło zostać przygotowane do ponownego wynajmu. Zapewniono także, że infestacja została usunięta, a mieszkanie zostanie poddane dalszym pracom remontowym. PB / POLEMI.co.uk Fot.: Vlad Antonov / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() TONIO MIĘDZYNARODOWE PRZEKAZY PIENIĘŻNE TONIO - Przekazy pieniężne z Wielkiej Brytanii do Polski i z... |