wtorek, 14 maja 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Colchester: Polak uniknął surowego wyroku. Brytyjczycy oburzeni zachowaniem sądu!
Utworzony: czwartek, 10 lipca 2014 09:43
Colchester: Polak uniknął surowego wyroku! Brytyjczycy oburzeni zachowaniem sądu! 32-letni Wojciech Z. wdał się w bójkę w jednej z kawiarni w Colchester, ale sąd zadecydował, że nie pójdzie do więzienia, mimo że taką karę przewiduje brytyjskie prawo – informuje serwis Daily Mail.

r e k l a m a




Polak na co dzień mieszka i pracuje w Dubaju. Według informacji brytyjskiego serwisu, zarabia tygodniowo około 7 tysięcy funtów. W Anglii był w odwiedzinach u rodziny. Pewnego razu razem ze swoim bratem i kuzynem udał się nocą do jednego z lokali w centrum miasta. Gdy Simon Peacey, menadżer, uznał, że Polak jest już zbyt pijany, aby mógł dalej kupować alkohol przy barze, nasz rodak wpadł w furię. Pchnął go na ziemię i złamał kości dłoni. Gdy na pomoc szefowi przybiegła barmanka Laura Harris, Polak uderzył również ją w okolice klatki piersiowej.

Rozprawa odbyła się w trybie przyspieszonym. Sąd zdecydował, że Polak będzie musiał zapłacić 4400 funtów rekompensaty menadżerowi oraz 300 funtów barmance. Ponadto skazał go na sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na rok. Jeszcze przed rozpoczęciem przewodu sądowego, obrońca 32-latka – James O'Toole prosił, aby wyrok był możliwie najniższy oraz żeby został wydany jak najszybciej ze względu na konieczność powrotu Polaka do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie pracuje i ma rodzinę – żonę oraz dwoje dzieci.

Oburzenia wydanym wyrokiem nie kryją media na Wyspach. Za swoje zachowanie nasz rodak mógł bowiem zostać skazany nawet na rok bezwzględnego pobawienia wolności. - Sądy są po to, aby każdego traktować na równi. Grubość czyjegoś portfela nie powinna tu mieć nic do rzeczy. A w tym przypadku tak było. Zapewne gdyby nie możliwości finansowe, to sprawa tego mężczyzny zostałaby skierowana do wyższej instancji – mówi Bob Russell, polityk działający w regionie Colchester.

Podobnego zdania jest menedżer Fashion Cafe, który padł ofiarą Polaka. - Czeka mnie teraz najprawdopodobniej 8 tygodni przerwy w pracy, bo odniosłem poważne obrażenia. Uważam więc, że kara dla oskarżonego jest nieadekwatna do popełnionego czynu. Zastanawiam się, jak by się to wszystko potoczyło, gdy nie mógł zapłacić za niższy wyrok – mówi Simon Peacey.
r e k l a m a


Serwis Daily Mail próbował się skontaktować z zagranicznym pracodawcą Polaka. W firmie w Dubaju potwierdzono jedynie, że wiedzą o zaistniałym incydencie, a resztę sprawy będą rozwiązywać we własnym zakresie. Nie wiadomo więc jeszcze, czy wobec mężczyzny zostaną wyciągnięte jakiekolwiek konsekwencje zawodowe.


Paweł Sikorski / POLEMI.co.uk
Fot.: Shutterstock

Linki sponsorowane
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


HOUSE
Firma HOUSE oferuje okna, rolety, drzwi, materiały budowlane oraz...

Kursy na wózki widłowe
Kursy dla osób początkujących/doświadczonych jak i z polskimi...
alt
Vesa Beauty
Sklep internetowy z polskimi kosmetykami naturalnymi, zdrową...

Polskie meble - SPLENDO FURNITURE
Firma SPLENDO FURNITURE zajmuje się sprzedażna polskich mebli na...

Pozostałe oferty

Euroffice Euroffice
Euroffice jest sklepem internetowym oferującym materiały...
Mobi-Travel Ltd (Paczki i przewozy osób)
Zapraszamy do odwiedzania naszej strony...
Novatech Novatech
Novatech to jeden z wiodących sklepów komputerowych w...
Tesco Mobile Phone Shop Tesco Mobile Phone Shop
Odwiedź Sklep Tesco Mobile Phone Shop i sprawdź...