sobota, 16 listopada 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Robisz zakupy u Polaka? Polskie sklepy w UK na cenzurowanym - Councile bezlitosne!
Utworzony: piątek, 05 stycznia 2018 07:05
Robisz zakupy u Polaka? Polskie sklepy w UK na cenzurowanym - Councile bezlitosne! Wielu Polaków w Wielkiej Brytanii robi zakupy w polskich sklepach. Jak się okazuje są teraz one, podobnie jak inne tego typu miejsca, na cenzurowanym. Councile są bezlitosne i będą karać każdego, kto się nie dostosuje do zasad.

r e k l a m a




Jak informuje Harrow Times, właścicielka jednego z polskich sklepów na Wyspach, który znajduje się we wschodniej Anglii w miasteczku Sudbury, musi zapłacić 7 tysięcy funtów grzywny. Wszytko, przez niedostosowanie się do zaleceń lokalnych władz i uprzykrzanie życia sąsiadom poprzez zanieczyszczanie okolicy. 

Sklep regularnie pozostawiał na podwórku i parkingu porozrzucane opakowania po jedzeniu, pełne worki ze śmieciami oraz zepsute, gnijące mięso. W końcu osoby mieszkające w pobliżu sklepu miały dość tej sytuacji i sprawę zgłosili do odpowiednich służb. 

Początkowo służby potraktowały właścicielkę sklepu łagodnie. Poproszono ją o to, by uprzątnęła cały bałagan. Ta jednak odmówiła i w rezultacie otrzymała karę w wysokości 100 funtów. Jednak Polka nie tylko nie zapłaciła grzywny, ale wciąż nie posprzątała terenu wokół sklepu. Okazało się, że tego już było za wiele i wystawiono jej mandat na kwotę ponad 1500 funtów.

To jednak nie spodobało się właścicielce sklepu Jolancie W. (37 l.) i postanowiła się odwołać do sądu. Teraz musi zapłacić blisko 7 tysięcy funtów kosztów sądowych za sprawę, którą przegrała. Kobieta nie uczestniczyła w rozprawie, pomimo że to ona się odwołała. W sumie teraz musi zapłacić koszty sądowe w wysokości 6136,54 funtów.
r e k l a m a


Przy tej sprawie radny Graham Henson, odpowiedzialny za środowisko w Harrow Council, przypomniał wszystkim, by zarządzali swoimi odpadami w uczciwy sposób. „Daliśmy właścicielce delikatesów szansę na to, by postąpiła słusznie. Zamiast tego podjęła walkę i ją przegrała. Każdy z nas ma obowiązek zajęcia się swoimi własnymi odpadami, niezależnie od tego, czy jesteś właścicielem firmy, czy rezydentem. Jeśli złapiemy kogoś, kto niszczy nasze dążenia do utrzymania Harrow w czystości, to sprawa zakończy się tak jak z Jolantą W. i jej delikatesami” mówił Henson.


Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk
Fot.: themorningglory / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Sindbad Travel
Autokarem po Europie, Wielkiej Brytanii i do Polski tanio,...

m-shop.eu
Kosmetyki dla kobiet, dzieci i mężczyzn, Szeroki wybór kosmetyków...
Emano
Emano
Materiały szkoleniowe na brytyjskie prawo jazdy - książki, kodeks,...

Forklift Training School
Kursy i szkolenia na wózki widłowe w Wielkiej Brytanii - Forklift...

Pozostałe oferty

inbook.pl inbook
Naszą specjalnością jest internetowa sprzedaż: książek,...
Konsultantka Avon w UK (Kosmetyki i perfumy)
Będąc konsultantką Avon nie musisz biegać z katalogami....
GORDON AND THOMPSON SOLICITORS (prawnicy)
Doświadczony zespół prawników z polsko-języczną obsługą...
Emano Emano
Materiały szkoleniowe na brytyjskie prawo jazdy -...