Syf, kiła i mogiła! Królowa brytyjskich śmieciarzy pokazuje, że nie ma dla niej rzecz niemożliwych – w jej mieszkaniu znajdowało się 30 TON śmieci! |
Utworzony: niedziela, 06 grudnia 2020 09:56 |
Królowa brytyjskich śmieciarzy – tak bez wątpienia nazwać można kobietę, w mieszkaniu której znaleziono 30 ton śmieci. To jednak wcale nie najgorsze, co kryje się w tej historii.
r e k l a m a
O sprawie piszą brytyjskie media. Pewna kobieta z Yorku zmuszona została przez zalegające w jej mieszkania śmieci do... noszenia pieluch, ponieważ ilość śmieci w jej mieszkaniu była tak ogromna, że całkowicie zablokowała dostęp do łazienki. To bezprecedensowe „osiągnięcie” opisane zostało na łamach Yorkshire Live. Do swojego domu mieszkanka Yorku nie wpuszczała nikogo przez ponad 20 lat. Wystarczyło to, aby zgromadzić wewnątrz aż 30 ton śmieci. Mająca sześćdziesiąt-kilka lat kobieta doprowadziła się do takiego stanu na skutek przewlekłej depresji, która uniemożliwiała jej dbanie o otoczenie.
„Pokoje były naprawdę złe, od podłogi do sufitu, tak naprawdę nie można było dostać się do domu. Spałam na śmieciach, z łazienki korzystałam tylko wtedy, gdy wspinałam się po śmieciach. Nie miałam kuchni, bo nie mogłam się do niej dostać. Nie miałam zlewu, nie mogłam dostać się do lodówki lub zamrażarki” - wyznaje kobieta. Sylvie zasadniczo mieszkała na niewielkiej przestrzeni u szczytu schodów, otoczona z każdej strony dwumetrowymi warstwami nieczystości. Nie mogąc uzyskać dostępu do swojej lodówki i zamrażarki, Sylvie trzymała jedzenie w holu i na schodach, jedząc je bez odpowiedniego przechowywania. Zaniepokojeni sąsiedzi, którzy zauważyli, że Sylvie nigdy nie wystawiała swojego kosza na śmieci (nie robiła tego od ponad dziesięciu lat), postanowili jej wreszcie pomóc. Po regularnych rozmowach Sylvie zaczęła powoli otwierać się na Craiga i Sarah i opowiadać im o stanie swojego domu i swoim samopoczuciu. Powiedziała im, że cierpi na depresję, czuje się bezwartościowa i beznadziejna, i że przez lata nie wpuszczała nikogo do swojego domu, ponieważ czuła się zawstydzona i zawstydzona tym, jak źle wygląda wnętrze. Z pomocą trzech sąsiadów i wolontariuszy Michaeli i Pauline w ciągu tygodnia z domu Sylvie usunięto 27 ton śmieci. Deski były pełne dziur, powstałych pod ciężarem śmieci, przez które muchy i robactwo przedostały się do wnętrza domu. Po gigantycznym remoncie, który wymagał użycia trzech dużych kontenerów, dom Sylvie znów stał się prawdziwym domem. „Nie mogę wystarczająco podziękować Michaeli i Pauline, a one nadal przychodzą do mnie i pomagają mi co tydzień” - powiedziała Sylvie. „Na tym świecie nie ma wystarczająco dużo słów, aby powiedzieć, jak bardzo mi pomogli” - dodała. Marcin Majchrzak / POLEMI.co.uk Fot.: / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
Brytyjska powtórka z ataku w Niemczech - policja w Wielkiej Brytanii z komunikatami do społeczeństwa! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Bartec Design - Cięcie i grawerowanie laserowe Firma oferuje usługi cięcia i grawerowania laserowego nie... |