sobota, 16 listopada 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













SZOK! TRAGICZNA śmierć Polaka na Wyspach - mężczyzna błagał o pomoc! Lekarze nawet nie kiwnęli palcem, bo myśleli, że to zwykły ból zęba…
Utworzony: piątek, 12 października 2018 16:53
SZOK! TRAGICZNA śmierć Polaka na Wyspach - mężczyzna błagał o pomoc! Lekarze nawet nie kiwnęli palcem, bo myśleli, że to zwykły ból zęba… Na Wyspach doszło do tragicznej śmierci Polaka. Mężczyzna błagał o pomoc, jednak brytyjscy lekarze i urzędnicy nie ruszyli palcem, ponieważ byli przekonani, że Polak cierpi na zwykły ból zęba. Całe zdarzenie szokuje tym bardziej że do tragedii doszło pod okiem jednego z najważniejszych urzędów na Wyspach - Home Office.

r e k l a m a




Jak podaje The Guardian, 28-letni Polak Marcin G., był przetrzymywany w brytyjskim ośrodku deportacyjnym przez okres sześciu miesięcy. Mężczyzna popełnił samobójstwo, ponieważ urzędnicy i lekarze pomylili jego mocno depresyjny stan z bólem zęba i nie zareagowali, gdy Polak prosił o pomoc.

Wiadomo, że Polak popełnił samobójstwo dwa dni po tym, jak pracownicy ośrodka deportacyjnego, w którym przebywał mężczyzna, poświęcili mu zaledwie trzy minuty na spotkanie. Stwierdzono po nim, że 28-latek cierpi na ból zęba. W rzeczywistości zmagał się on z bardzo ciężką depresją. Śledztwo wykazało, że Polak dawał jednoznaczne sygnały na temat tego, że chce sobie odebrać życie.

Polak miał mówił urzędnikom i lekarzom, którzy przybyli na spotkanie, że chce umrzeć, po tym, jak prawie rok spędził w zamknięciu i odosobnieniu. 28-latek był początkowo przetrzymywany w więzieniu pod zarzutem popełnienia przestępstwa, a następnie został przeniesiony do ośrodka imigracyjnego w Harmondsworth nieopodal lotniska Londyn – Heathrow.

Z raportu Prisons and Probation Ombudsman (PPO), w środku deportacyjnym zaczął być przygnębiony, ponieważ nie podano żadnego uzasadnienia, dla którego był przetrzymywany tak długo. Pracownicy ośrodka umieścili Polaka pod specjalnym monitoringiem, ale następnego dnia po spotkaniu z mężczyzną stwierdzono, że jego przygnębienie jest związane z bólem zęba. Na skutego tego zrezygnowano z monitoringu i umówiono Polaka na wizytę u dentysty. Dwa dni później Polak odebrał sobie życie.
r e k l a m a


Marcin G. urodził się w miejscowości Cibórz, nieopodal Świebodzina. Był najmłodszy z siedmiorga rodzeństwa. Do Wielkiej Brytanii przyjechał w wieku 23 lat. Pracował na budowie w Tooting w południowym Londynie. Wiadomo, że mężczyzna wdał się w bójkę. Po bójce następnego dnia został aresztowany przez policję i następnie przetransportowany do Harmondsworth.


Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk
Fot.: Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Tłumacz Przysięgły UK
Tłumaczenia pisemne certyfikowane wg wymogów brytyjskich i...
alt
Vesa Beauty
Sklep internetowy z polskimi kosmetykami naturalnymi, zdrową...
alt
PerfectBodyShape.co.uk - Suplementy diety UK (Oferta specjalna)
PerfectBodyShape.co.uk to sklep interentowy w Wielkiej Brytanii,...
DFDS Seaways
DFDS Seaways
Masz auto i wybierasz się do Polski? Wybierz relaksującą morską...

Pozostałe oferty

GREEN STORE LONDON (Polskie sklepy i hurtownie)
KOTLY / BOILERY : GAZOWE WSZYSTKICH MAREK , węglowe i...
thetrainline thetrainline
System rezerwacyjny, oferujący bilety kolejowe na...
Hostelbookers Hostelbookers
Niedrogie zakwaterowanie na całym świecie bez opłat...
Polska obsługa prawna w Szkocji (Kredyty i finanse)
Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w...