Utworzony: poniedziałek, 28 września 2020 09:24 |
![]() r e k l a m a
Jak podają brytyjskie media, w Anglii obowiązuje teraz godzina policyjna, która zaczyna się o 22:00 czasu brytyjskiego. O tej porze zamknąć muszą się puby, bary i inne lokale tego typu.
W kraju ograniczona zostaje liczba osób, którą można zaprosić na wesele i podobne uroczystości, a żeby zapobiec łamaniu nowych zasad, wprowadzone zostają kary finansowe za nieprzestrzeganie ograniczeń. Zasady zostają na Wyspach mocno zaostrzone z powodu przybierającej na sile drugiej fali koronawirusa – w Wielkiej Brytanii odnotowano w zeszłym tygodniu rekord zakażeń w ciągu jednego dnia. Ponad 6 tysięcy pozytywnych wyników testów nie widziano od początku epidemii. W czwartek premier Boris Johnson ogłosił, że ograniczenia muszą zostać wprowadzone i że jest to sposób rządu na walkę z wirusem, który chroni kraj przed wprowadzeniem drugiego, ogólnonarodowego lockdownu. Oprócz godziny policyjnej trzeba się mierzyć z bardzo wysokimi mandatami, jeśli złamie się rządowe restrykcje. Mieszkańcy i przedsiębiorstwa mogą dostać od 1 tysiąca do 10 tysięcy funtów kary. W weselach w Anglii może brać teraz udział 15 osób (łącznie z parą młodą), zakazane są tańce. W pogrzebach może brać udział 30 osób (bez zmian), w chrzcinach 6 osób. Na karę 10 tysięcy narażone są firmy organizujące takie uroczystości, a także osoby łamiące zasady kwarantanny (szczególnie podróżni). Mandat nie ominie także tych, którzy łamią zasadę „6” czyli 6 osób, które mogą się jednocześnie spotykać. Victoria Kozaczkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: JessicaGirvan / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Wózki widłowe, maszyny budowlane Praca stała i dodatkowa. Szukasz pracy, podnieś swoje kwalifikacje... |