PILNE! Minister zdrowia podejmuje decyzję – WRACAJĄ MASECZKI! |
Utworzony: czwartek, 07 października 2021 06:02 |
Media podają pilne informacje. Polacy muszą być przygotowani na powrót do noszenia maseczek. Według ministra zdrowia czwarta fala nabrała już rozpędu i z dnia na dzień będzie tylko gorzej.
r e k l a m a
Jak podaje Interia, minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował o wykonanym pod koniec września badaniu poziomu przeciwciał w społeczeństwie, które dowodzi, że „mamy w tej chwili odporność na poziomie 70%, a w niektórych regionach nawet większą”.
„Na dziś nie będzie żadnych obostrzeń. Na pewno nie zamkniemy szkół. To nie wynika z różnic w podejściu społecznym, tylko z charakteru pandemii. Rozwój IV fali jest inny - nie rozwija się w tak szybkim tempie jak poprzednie, choć liczba przypadków oczywiście rośnie. Porównujemy fale - dzień do dnia. I widzimy, że trendy są odmienne” zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski w wywiadzie opublikowanym w środowym wydaniu Dziennika Gazet Prawnej. Niedzielski wyjaśnił, że różnice między falami są widoczne przede wszystkim na poziomie hospitalizacji, których obecnie jest niemal dwukrotnie mniej. Pod koniec września 2020 roku w szpitalach przebywało blisko 3 tysiące chorych, a obecnie jest ich mniej niż 1600. „Chcemy, by ludzie przypomnieli sobie i przestrzegali zasad dyscypliny społecznej, jakie stosowaliśmy wcześniej. Musimy wrócić do maseczek i egzekwowania obowiązku ich noszenia” powiedział Niedzielski. Dodał, że niedawno zostały wykonane badania pokazujące stopień odporności społeczeństwa. „Pod koniec września było badanie seroprewalencji, czyli poziomu obecności przeciwciał. To niedoskonałe badanie, ale innego nie można przeprowadzić. Po wynikach widzimy, że mamy w tej chwili odporność na poziomie ok. 70 proc., a w niektórych regionach nawet większą” dodał minister. Niedzielski przyznał również, że koronawirus zostanie z nami na stałe, jednak w pewnym momencie zmniejszy się jego szkodliwość. Uznał, że „koniec pandemii będzie wtedy, kiedy będziemy mogli oszacować, iż śmiertelność związana z koronawirusem, zakażalność i inne parametry są na poziomie grypy”. „Chociaż mamy ponad 100 tys. zachorowań na grypę tygodniowo, a na COVID-19 - 8 tys., to zgonów z powodu grypy jest o wiele, wiele mniej” tłumaczył. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
| A JEDNAK - rząd Wielkiej Brytanii PRZEKROCZYŁ GRANICE! Ludzie masowo podpisują petycję o NOWE WYBORY! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Nikiszowiec w Katowicach – dzielnica z innego świata! Takich rzeczy dzisiaj nie zobaczysz nigdzie na świecie! |
|
|
|
|
|
|