Każdy Polak w Wielkiej Brytanii, który straci ten dokument, będzie musiał natychmiast zgłosić się do urzędu lub wysłać wniosek przez Internet. Ponieważ jednak nie każdy wie, w jaki sposób należy to zrobić, informujemy krok po kroku – co, jak i gdzie.
Polskie media donoszą o procedurze zgłoszenia utraty dowodu osobistego dla Polaków w Wielkiej Brytanii. Zadanie to może i nie należy do najtrudniejszych, potrafi jednak sprawić sporo kłopotu osobom nieobeznanym z funkcjonowaniem polskich urzędów. Z tego też powodu poniżej znajduje się krótki poradnik dotyczący postępowania w wypadku utraty dokumentu tożsamości.
Należy udać się na stronę OBYWATEL.GOV.PL (→ Dokumenty i dane osobowe → Zgłoś utratę albo uszkodzenie dowodu osobistego)
Zalogować się do systemu profil zaufany i wybrać czy chcesz zgłosić utratę, czy uszkodzenie dowodu osobistego. Jeśli jest to uszkodzenie, należy wybrać sposób, w jaki dostarczysz zniszczony dokument do urzędu.
System wyświetli odpowiedni urząd, ten sam, który wydał zgubiony lub zniszczony dokument. Należy zaznaczyć, w jaki sposób otrzymać chcemy zaświadczenie o utracie lub zniszczeniu dowodu osobistego.
Teraz można podpisać wniosek elektronicznie i wysłać zgłoszenie. Po wysłaniu zgłoszenia otrzymasz urzędowe poświadczenie. Jeśli zgłaszane było uszkodzenie dowodu, można wysłać go pocztą, co jest dużym ułatwieniem dla osób mieszkających w Wielkiej Brytanii.
Po unieważnieniu starego dokumentu aplikować można o nowy dowód osobisty. Należy jednak pamiętać, że w tym celu również należy zgłosić osobny wniosek.
Utratę dowodu osobistego warto jest też zgłosić w banku. Osoby posiadające kilka kont w różnych bankach nie muszą fatygować się do wielu oddziałów – wystarczy jednorazowa wizyta, gdyż banki przekazują informacje między sobą. W takim wypadku poinformowane zostaną też sieci komórkowe.
r e k l a m a
Warto jednak pamiętać, że do korzystania z wyżej opisanego mechanizmu niezbędne będzie posiadanie profilu zaufanego. Więcej na temat założenia profilu zaufanego i korzystania z niego przeczytać można TUTAJ.
Marcin Majchrzak / POLEMI.co.uk
Fot.: Shutterstock