Różnice między porodem w Anglii i w Polsce |
Różnice w prowadzeniu ciąży i porodu w Anglii i w Polsce są znaczne i dotyczą wielu istotnych kwestii.
Różnice w prowadzeniu ciąży w Polsce i w AngliiPoród w UK zdecydowanie różni się od tego w Polsce, jeśli chodzi o procedury i opiekę nad ciężarną w trakcie całej ciąży i podczas przyjścia malucha na świat. Przede wszystkim w Anglii ciążę prowadzi położna. Bardzo często zdarza się, iż ginekologa-położnika kobieta widzi po raz pierwszy dopiero po porodzie.Na pierwszą wizytę można umówić się po zrobieniu testu ciążowego, najczęściej jednak odbywa się ona w 10–12 tygodniu ciąży. Położna wówczas słucha tętna płodu, mierzy obwód brzucha, dokonuje pomiaru ciśnienia tętniczego krwi, masy ciała oraz pobiera krew do badania. Umawia również kobietę ciężarną na badanie ultrasonograficzne, a jeśli zauważy jakieś nieprawidłowości, kieruje ją do specjalisty. Ciąża w Polsce jest z kolei prowadzona przez ginekologa-położnika. Na pierwszą wizytę kobieta zapisuje się, gdy wynik testu ciążowego bądź inne przesłanki wskazują na to, że spodziewa się dziecka. Jeśli wizyta odbędzie się po 10 tygodniu ciąży, po porodzie nie będzie przysługiwała jej pomoc finansowa od państwa w postaci becikowego. Na pierwszej wizycie, oprócz badania ginekologicznego, w celu wykrycia charakterystycznych cech sugerujących zapłodnienie, lekarz wykonuje badanie ultrasonograficzne dopochwowe i zaleca wykonanie morfologii. Jeśli jest to ciąża zwiększonego ryzyka, profilaktycznie przepisze progesteron w celu jej podtrzymania. Obowiązkowo w każdym trymestrze wykonywane jest badanie USG. W Polsce i w Anglii zleca się podobne badania ciążowe. Regularnie pobierana jest krew oraz dokonywana analiza moczu. W Anglii, jeśli nie ma ku temu przesłanek, nie wykonuje się natomiast testu obciążenia glukozą. Decyzję o tym, co należy kontrolować, podejmuje sama położna. Inaczej jest w Polsce, gdzie obowiązuje kalendarz, w którym zamieszczone są informacje na temat tego, jakie badania powinny być wykonane w określonym tygodniu ciąży. Poród w Anglii i w PolsceZarówno w Anglii, jak i w Polsce poród może odbyć się później, niż wskazywałyby na to wyniki badania USG. Różnica polega na tym, że za granicą kobieta ciężarna tydzień po terminie może zgłosić się do położnej, która proponuje jej naturalne metody przyspieszające poród, np. masaż szyjki macicy. Dopiero po 10–12 dniach od planowanej daty porodu wywołuje się go farmakologicznie. W Polsce kobieta najpóźniej tydzień po terminie zgłasza się do szpitala i do porodu jest pod obserwacją specjalistów.Sale do porodów wyposażone są podobnie w obu krajach. Inaczej natomiast sprawa przedstawia się w przypadku wspierania rodzącej przez partnera. W Anglii podczas porodu (naturalnego i metodą cesarskiego cięcia) mogą być obecne dwie osoby z zewnątrz. W Polsce założenia porodu rodzinnego są takie, że ciężarnej pomaga jedna osoba (mąż, przyjaciółka, matka), jednak nie może ona uczestniczyć przy ewentualnej operacji. W Anglii, w niektórych szpitalach kobieta może wybrać poród domowy. Dostępne są też różne znieczulenia (od gazu rozweselającego przez aparaty TENS po epidural). © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
ARTYKUŁ SPONSOROWANY Fot.: Shutterstock |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |