MAKABRA! Rosja i Putin szykuje się do ataku na kolejny kraj! |
Utworzony: wtorek, 22 marca 2022 09:54 |
Makabryczne wieści obiegły internet. Według najnowszych informacji Władimir Putin ma szykować się do ataku na kolejny kraj.
r e k l a m a
Jak podają polskie media, spekulacje o tym, że następnym zaatakowanym przez Rosję krajem ma być Mołdawia. Pojawiły się one po tym, jak prezydent Mołdawii Maia Sandu wezwała władze na Kremlu do wycofania wojsk z Naddniestrza. NATO jak na razie nie posiada żadnych dowodów na to, że Mołdawia będzie kolejnym celem militarnym dla Rosji.
Po ataku Rosji na Ukrainę pojawiły się obawy dotyczące możliwego ataku rosyjskich wojsk na inne kraje wchodzące w przeszłości w skład ZSRR, w tym Mołdawię. NATO jednak uważa, że władze Rosji nie planują inwazji w tym kraju, a przynajmniej nie ma na to jak na razie żadnych dowodów. „Republika Mołdawii nie jest celem militarnym dla Rosji, nie mamy danych, które by to wskazywały. Obserwujemy, co dzieje się w Naddniestrzu, ale dzisiaj nie mamy na to żadnych dowodów” powiedział zastępca sekretarza generalnego NATO Mircea Geoană, którego cytuje mołdawski serwis NewsMaker. Bezpośredniego zagrożenia atakiem w tej chwili nie ma, ale dr Piotr Oleksy, autor książki „Naddniestrze. Terror tożsamości”, mówił ostatnio w rozmowie z Wirtualną Polską, że taką ewentualność trzeba brać pod uwagę. Oleksy zapytany przez dziennikarza WP, czy według niego Mołdawia może stać się kolejnym obiektem zainteresowania Władimira Putina, odpowiedział: „Nie można tego wykluczyć. Zachodni świat tego nie wyklucza, władze Mołdawii też tego nie wykluczają. Obawiam się, że to prawdopodobny wariant działania Rosji w najbliższej przyszłości. Mołdawia przez ostatnie trzydzieści lat kolebie się pomiędzy Rosją a Zachodem. Co prawda proeuropejski zwrot, który dokonał się tam w ostatnich latach, wydaje się czymś trwałym, jednak Naddniestrze - część tego kraju - nadal jest sferą silnych wpływów Rosji”. Ponadto w czasie piątkowego wiecu na stadionie Łużniki w Moskwie miał za zadanie pokazać poparcie dla rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Relacjonujący wydarzenie kiszyniowski dziennik online "Timpul" stwierdził, że słowa piosenki zaśpiewanej przez rosyjskiego artystę Olega Gazmanowa, znanego z komponowania pieśni patriotycznych, u mieszkańców Mołdawii mogą wywoływać niepokój związany z potencjalną inwazją Moskwy. „Ukraina i Krym, Białoruś i Mołdawia – to jest mój kraj” - tak zaczyna się jedna z piosenek wykonanych w piątek na moskiewskim stadionie w obecności prezydenta Rosji Władimira Putina i setek tysięcy Rosjan, którzy przyszli na koncert poświęcony Dniu Zjednoczenia Krymu” - napisał "Timpul". Komentatorzy oraz internauci z Mołdawii przypominają, że kraj ten znalazł się też jako jeden z celów rzekomego ataku Rosji na jednej z map pokazywanej na początku marca przez prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenkę. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Evgeniyqw / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Bartec Design - Cięcie i grawerowanie laserowe Firma oferuje usługi cięcia i grawerowania laserowego nie... |