UK: Podpalenia aut i ataki na prywatne mieszkania! Policja reaguje - wyrywkowe kontrole i wizyty w domach! |
Utworzony: poniedziałek, 09 czerwca 2025 22:11 |
![]() r e k l a m a
Jak informuje BBC, w Edynburgu doszło do dwóch pożarów samochodów, które – choć oddalone od siebie o kilkaset metrów – wzbudziły podejrzenia o celowe podpalenie. Ford Transit oraz Range Rover Evoque zostały kompletnie zniszczone przez ogień, a policja od razu potraktowała sprawę jako podejrzaną. Śledczy nie wykluczają powiązań tych incydentów z trwającym konfliktem przestępczym.
Obie lokalizacje, w których doszło do pożarów, nie pierwszy raz znalazły się na celowniku przestępców. Już wcześniej w Niddrie Marischal Crescent odnotowano poważne incydenty, w tym te z użyciem broni palnej. Campion Road również widziała akty wandalizmu i przemocy – zaledwie miesiąc temu uszkodzono tam prywatną posesję, a w związku z tym zatrzymano 23-letniego mężczyznę. Szkocka policja na razie nie przesądza, czy ostatnie zdarzenia są bezpośrednio powiązane z gangami, ale nie wyklucza takiej możliwości. Konflikt, który rozpoczął się we wschodniej Szkocji, zaczął rozlewać się na inne rejony kraju, a jego echa mogą sięgać daleko poza granice Edynburga. Zastraszanie, przemoc i odwet – to częste schematy w tego typu starciach. W odpowiedzi na narastające zagrożenie policja zainicjowała szeroko zakrojoną akcję o nazwie Operation Portaledge. Do tej pory zatrzymano już 42 osoby, odwiedzono ponad 8 tysięcy domów i skontrolowano ponad 1.6 tysiąca pojazdów. Celem jest nie tylko powstrzymanie przemocy, ale również odzyskanie poczucia bezpieczeństwa wśród mieszkańców. Zaledwie kilka dni temu media doniosły o głośnym zabójstwie dwóch mężczyzn powiązanych z Lyons crime group – Eddie’ego Lyonsa Juniora i Rossa Monaghana – którzy zostali zastrzeleni na Costa del Sol. Choć szkocka policja nie posiada obecnie dowodów na to, że zabójstwo zostało zaplanowane na terenie Wielkiej Brytanii, eksperci wskazują, że świat przestępczy coraz częściej działa bez granic. Dla wielu mieszkańców Edynburga sytuacja staje się coraz bardziej niepokojąca. Z jednej strony obecność policji zwiększa poczucie bezpieczeństwa, z drugiej – sama konieczność tak zdecydowanej akcji budzi obawy. W rozmowach z mediami lokalni mieszkańcy mówią o lęku przed przemocą i niepewnością, czy kolejne akty agresji nie dotkną ich bezpośrednio. Śledztwo trwa, a policja zapewnia, że każda wersja zdarzeń jest brana pod uwagę. Tymczasem trwają działania prewencyjne – zarówno widoczne, jak i operacje pod przykryciem. Kluczowe może się okazać zaangażowanie lokalnej społeczności – bez jej wsparcia walka z przestępczością może okazać się znacznie trudniejsza. Władze apelują o czujność, współpracę i zgłaszanie wszelkich podejrzanych sytuacji. PB / POLEMI.co.uk Fot.: D A N J A R D I N E / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() TONIO MIĘDZYNARODOWE PRZEKAZY PIENIĘŻNE TONIO - Przekazy pieniężne z Wielkiej Brytanii do Polski i z... |