Polaku w UK, korzystasz z internetu? SZYKUJ się na zmiany - teraz dostaniesz... |
Utworzony: niedziela, 20 listopada 2016 08:16 |
Osoby korzystające z internetu w Wielkiej Brytanii często mają pretensje do swoich usługodawców, ponieważ sieć nie działa tak, jak w umowie jest to opisane. Tymczasem usługodawcy wykorzystują niewiedzę ludzi i sprzedają oferty, z którymi usługobiorcy muszą się męczyć. Teraz klienci mają dostać przejrzyste warunki umowy, w których dane mają dotyczyć minimalnych, a nie maksymalnych prędkości internetu.
r e k l a m a
Zobacz także: Dostawcy usług internetowych nagminnie wprowadzają klientów w błąd niejasnymi ofertami, w których można przeczytać, że firma zapewnia pakiet o prędkości do 10 lub 20 megabitów na sekundę. Większość klientów spodziewa się maksymalnej prędkości, która została podana, jednak w praktyce, w dziewięciu na dziesięć przypadków tak nie jest. Advertising Standards Authority zwróciło się z prośbą do Committee of Advertising Practice o opracowanie rzetelnych zasad marketingu dla dostawców internetu. W rekomendacji miałby się znaleźć, m.in. zapis o średniej lub minimalnej prędkości przesyłu. Jak wynika z danych przedstawionych przez organizację konsumencką Which?, zaledwie trzy na dziesięć gospodarstw domowych w miastach otrzymuje deklarowaną prędkość internetu, w przypadku gospodarstw na wsiach, dane są wprost zatrważające - aż 98 proc. domów nie ma dostępu do maksymalnej prędkości internetu. Małgorzata Sypniewska / POLEMI.co.uk Fot.: kirill_makarov / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
Park of Poland: Suntago! Największy park wody w Europie już gotowy na przyjęcie gości – robi OGROMNE wrażenie! |
|
|
|
|
|
|
|