Wracał do UK i zrobił na lotnisku to, o czym myślał każdy z pełnym bagażem, ale bał się zrobić! |
Utworzony: czwartek, 18 stycznia 2018 19:17 |
Pewien mężczyzna, tuż przed lotem powrotnym na Wyspy, postanowił zrobić coś, na co z pewnością każdy z nas miał kiedyś ochotę lecąc z pełnym bagażem, ale ostatecznie rezygnował bojąc się konsekwencji. Teraz już wiadomo, jak takie coś może się kończyć.
r e k l a m a
Zobacz także:
Do nietypowej sytuacji doszło na islandzkim lotnisku w Keflaviku. Ryan Carney Williams, który podróżował do Anglii w nietypowy sposób, próbował uniknąć opłaty za nadbagaż, dlatego też ubrał na siebie większą część swoich ubrań. Wtedy po raz pierwszy odmówiono mu wejścia na pokład, a pracownicy British Airways nie wydali mu karty pokładowej. Mężczyzna uznał, że nie jest to powód, przez który miałby nie lecieć, dlatego robił zdjęcia, nagrywał filmy i dopytywał przed kamerą pracowników, dlaczego nie został wpuszczony na pokład samolotu. W końcu jednemu z pracowników puściły nerwy i wezwał ochronę. Pracownik brytyjskich linii lotniczych powiedział, że mężczyzna zachowywał się niegrzecznie, dlatego też nie wydano mu karty pokładowej. Po interwencji ochrony, Williams został przekazany policji. Twierdzi on, że został zaatakowany gazem pieprzowym, a policja tłumaczy ten ruch jego agresywnym zachowaniem. Po przesłuchaniu na komisariacie został wypuszczony do domu. Na następny dzień ponownie pojawił się na lotnisku, by tym razem skorzystać z usług easyJet. Po raz kolejny odmówiono mu wejścia na pokład. „I jeszcze raz! Odmówiono mi dwóch lotów w ciągu dwóch dni bez ważnej przyczyny!” napisał zbulwersowany Williams na swoim Twitterze. Tym razem decyzję motywowano jego niestosowanym zachowaniem dzień wcześniej. Ostatecznie mężczyzna wyleciał do Londynu dopiero z liniami Norwegian w niedzielę. Williams zażądał już zwrotu kosztów biletów od British Airways i easyJeta. Na reklamację zareagował jedynie easyJet. „Chociaż nie jesteśmy w stanie wypowiedzieć się na temat działań podjętych przez British Airways, to kapitan lotu został ostrzeżony w sprawie z poprzedniego dnia. To z tego powodu, jak się obawiam, nie możemy zaoferować Panu zwrotu kosztów rezerwacji zgodnie z naszymi warunkami” odpisał konsultant easyJet. Koniec końców, easyJet zdecydował się na rekompensatę za niedogodności. Nieoficjalnie mówi się także, że British Airways postąpił tak samo. Te informacje nie zostały jednak potwierdzone przez nikogo z BA. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Tupungato / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
Podwyżka minimalnej stawki godzinowej w UK - osoby, które tyle nie będą zarabiać, proszone są o zgłoszenie tego! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Paczki do Polski - AngliaPolska.pl ✔️ Paczki z Anglii, Szkocji, Walii do Polski £23.99 za 24.5kg -... | Osteopatia, Kręgarz, Masaż Leczniczy, Fizjoterapia Dorosłych i Dzieci Gabinet Osteopatii, Kręgarz i Chiropraktyk oraz Masaż Leczniczy i... |