Boris Johnson w OGNIU KRYTYKI! Premiera UK pogrążyły własne słowa - z tego może się już nie pozbierać! |
Utworzony: środa, 18 listopada 2020 08:37 |
![]() r e k l a m a
Jak podaje BBC, Boris Johnson znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak powiedział, że dewolucja „była katastrofą w Szkocji” i „największym błędem Tony’ego Blaira”. Premier wypowiedział te słowa do innych posłów Partii Konserwatywnej w poniedziałek, podczas wirtualnego spotkania.
Jak nie trudno się domyślić, jego słowa zostały przyjęte z wściekłością przez rząd w Szkocji, szczególnie przez pierwszą minister Szkocji Nicolę Sturgeon. Z kolei Douglas Ross, który stoi na czele szkockich konserwatystów w odpowiedzi na uwagi premiera Johnsona jasno stwierdził, że „decentralizacja nie była katastrofą”. Nikt z Downing Street do tej pory nie zaprzeczył, że premier wygłosił takie słowa. Spotkanie z posłami online miało miejsce po tym, jak ogłoszono, że Boris Johnson poddaje się samoizolacji, po tym, jak miał kontakt z innym zakażonym posłem. Nicola Sturgeon zasugerowała, że „niezależność jest najlepszą odpowiedzią dla zdecentralizowanej administracji”. „Warto zapamiętać ten komentarz premiera, kiedy następnym razem Torysi będą twierdzić, że nie stanowią oni żadnego zagrożenia dla uprawnień szkockiego parlamentu – lub, co jeszcze bardziej niewiarygodne, popierają przekazywanie większej liczby uprawnień. Jedynym sposobem ochrony i wzmocnienia szkockiego parlamentu jest niezależność” napisała na Twitterze pierwsza minister Szkocji. Warto podkreślić, że takie uwagi pojawiają się na kilka miesięcy przed wyborami do szkockiego parlamentu, które mają się odbyć w przyszłym roku. Pan Ross z kolei napisał: „To nie decentralizacja była katastrofą. Nieustanna obsesja SNP na punkcie kolejnego referendum, przekładana nad miejsca pracy, szkoły i wszystkim innym – to jest katastrofa”. Z kolei anonimowy informator z Downing Street 10 powiedział mediom: „Premier zawsze popierał decentralizację, ale Tony Blair nie przewidział tego, że powstaną w Szkocji separatyści. A opuszczenie UE oznacza, że musimy wzmocnić i chronić brytyjską gospodarkę za pomocą brytyjskiej ustawy o rynku wewnętrznym. Decentralizacja jest wspaniała – ale nie wtedy, gdy jest używana przez separatystów i nacjonalistów do rozbicia Wielkiej Brytanii”. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: T Salci / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |