PILNE! Są wyniki badań DNA Polki podającej się za zaginioną Maddie McCann! Wszystko już jasne! |
Utworzony: wtorek, 04 kwietnia 2023 15:18 |
Media podają pilne informacje na temat wyników badań DNA Polki, która podaje się za zaginioną przed laty Madeline McCann. Wszystko jest już jasne.
r e k l a m a
Jak podają polskie oraz brytyjskie media, o 21-letniej Polce – Julii Wendell zrobiło się głośno w lutym, kiedy dziewczyna opowiadała o tym, że ma podejrzenia co do tego, że może być zaginioną w 2007 roku Brytyjką – Madeline McCann.
Polka uważała, że nie jest córką swoich rodziców, podważała swój wiek i wskazywała na wiele fizycznych podobieństw między nią, a zaginioną dziewczynką. Julia zaczęła kwestionować swoje pochodzenie, jednak najbliższa rodzina, rodzice i dziadkowie, nie odpowiadali na jej pytania, nie chcieli pokazać jej aktu urodzenia, nie godzili się również na badania DNA. Policja z Polski i Wielkiej Brytanii również ignorowała doniesienia Polki. Kobieta postanowiła szukać pomocy w mediach społecznościowych. Kiedy Julia zyskała rozgłos w mediach społecznościowych, pomoc zaoferowała jej celebrytka dr Fia Johansson – medium i prywatna detektyw. Kobieta zaopiekowała się Polką i zabrała ją do USA, gdzie Julia wzięła udział w programie telewizyjnym „Dr. Phil”. Dziś Johansson ujawniła wyniki testów DNA. Okazuje się, że Polka z całą pewnością nie jest zaginioną przed laty Madeline. „Ona jest w 100 procentach z Polski” zapewniła dr Johansson w rozmowie z amerykańskimi mediami. Dodała, że testy wykazały, że wśród przodków Polki można odnaleźć też Litwinów i Rosjan. Nie ma żadnych powiązań z Wielką Brytanią. W poście na Instagramie Johansson przekazała, że Polka „naprawdę wierzyła w to, co mówiła”. Obarczyła winą rodziców 21-latki, którzy nie zgodzili się na pobranie od nich próbek DNA. Ostatecznie po ujawnieniu wyników Julia ma wrócić do Polski, pod opiekę ojca. Jeszcze przed zrobieniem testów DNA opiekunka Julii Faustyny zapewniała, że „istnieje wiele dowodów na to, że Julia została przemycona do Polski z innego kraju”. Za przestępstwem miała stać „międzynarodowa grupa zajmująca się handlem seksualnym”. Dodawała, że 21-latka „zdecydowanie nie jest biologiczną córką swoich rodziców z Polski”. Gdy zbliżał się termin ujawnienia wyników DNA, Johansson stopniowo wycofywała się ze swoich twierdzeń. Teraz zapewnia, że matka Julii... rzeczywiście jest jej biologiczną matką. Wciąż utrzymuje, że 21-latka była wykorzystywana w dzieciństwie, a sprawca może mieć związek ze sprawą McCann. Jednocześnie podkreśla, że medialny szum wokół Julii Faustyny przyczynił się do rozbudzenia ponownego zainteresowania sprawą zaginionej Brytyjki. Julia w mediach społecznościowych twierdziła, że nie pamięta swojego dzieciństwa z wyjątkiem wakacji w „gorącym miejscu z plażą i białymi lub jasno pomalowanymi apartamentami”. Udostępnione przez 21-latkę posty wskazywały na jej rzekome podobieństwo do zaginionej. Skupiała się na podobnym ułożeniu pieprzyków na ciele, dołeczków w policzkach oraz brązowej „smudze” na tęczówce wywołanej przez rzadką chorobę oka. Rodzice dziewczyny od samego początku tłumaczyli, że Julia cierpi na problemy psychiczne i cały czas odmawia leczenia. „Dla nas jako rodziny oczywiste jest, że Julia jest naszą córką, wnuczką, siostrą, siostrzenicą, kuzynką i pasierbicą. Mamy wspomnienia, mamy zdjęcia. Julia również posiada te zdjęcia, bo zabrała je z domu rodzinnego wraz z aktem urodzenia, a także licznymi wypisami ze szpitali” przekazali w oświadczeniu rodzice Julii. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
PILNE! Rosja z oskarżeniami wobec Wielkiej Brytanii - jest pierwsza decyzja polityczna przeciwko UK! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wózki widłowe, maszyny budowlane Praca stała i dodatkowa. Szukasz pracy, podnieś swoje kwalifikacje... |