Polacy w Wielkiej Brytanii masowo zalewają biura Home Office! Chodzi o potwierdzenie... |
Utworzony: sobota, 24 grudnia 2016 12:12 |
Polacy oraz inni imigranci z krajów unijnych, którzy mieszkają na Wyspach wywołali spory chaos. Zalewają oni bowiem masowo biura Home Office, aby potwierdzić swoją rezydenturę. Obcokrajowcy chcą to zrobić jak najszybciej, zanim sytuacja imigrantów w Zjednoczonym Królestwie pogorszy się jeszcze bardziej ze względu na Brexit.
r e k l a m a
Zobacz także:
Według najnowszych danych liczba wniosków złożonych przez imigrantów z UE, którzy chcą zabezpieczyć swój status na Wyspach po Brexicie wzrosła na tyle, że Home Office zasypany jest 3 razy większą liczbą dokumentów i nie radzi sobie już zaległościami, jakie się utworzyły. Od początku lipca 2016 roku ponad 100 tys. zaległych wniosków od obywateli krajów unijnych jest wciąż „w trakcie procesu” przyznawania brytyjskiej rezydentury. To bardzo duży wzrost od czerwca tego roku, kiedy to odbyło się referendum dotyczące Brexitu. Niepewność i brak jakichkolwiek deklaracji ze strony rządu sprawiają, że obywatele UE starają się sami zadbać o własną przyszłość, stąd ogromny wzrost liczby podań. Polityk Partii Pracy, Keir Starmer twierdzi, że rząd powinien uchwalić prawo, które da gwarancje obywatelom UE mieszkającym na Wyspach, że będą mogli tu zostać bez przeszkód. - W ostateczności powinno być to jasne przynajmniej dla tych, którzy przebywali tutaj już w dniu 23 czerwca – mówi polityk. Pod koniec listopada Donald Tusk wystosował także list do brytyjskich rządzących, w którym przyznał, że „jedynym sposobem by rozwiać obawy i wątpliwości wszystkich zainteresowanych obywateli jest jak najszybsze rozpoczęcie negocjacji na podstawie Artykułu 50. Traktatu Lizbońskiego”. Szefowa brytyjskiego rządu broni jednak swojego stanowiska i nie ulega naciskom. - Rząd jasno określił, że odzyskanie kontroli nad liczbą osób przybywających tu z Europy to priorytet podczas prowadzenia negocjacji. Nie byłoby dobre, byśmy udzielali komentarzy na temat szczegółów negocjacji w tym momencie – komentuje sytuację rzecznik Home Office. Paulina Lęcznar / POLEMI.co.uk Fot.: ---AUTOR ZDJĘCIA--- / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|