Popularny wśród Polaków sklep znika z mapy Wielkiej Brytanii! Jednak nie wytrzymał lockdownu – już nie kupisz niczego u... SZOK! |
Utworzony: wtorek, 16 czerwca 2020 15:22 |
Pewien popularny wśród Polaków w Wielkiej Brytanii sklep znika z mapy usług. Wynika to z faktu, że sieć nie poradziła sobie z długotrwałą kwarantanną. Teraz niczego już tam nie kupicie.
r e k l a m a
O sprawie pisze Mirror. Znana i lubiana sieć Poundstretcher, oferująca swoje produkty za funta lub niewiele więcej, zmuszona została do zamknięcia 25 procent swoich sklepów na Wyspach. Plan zamknięcia sklepów nie tylko zagrozi tysiącom miejsc pracy, ale także uniemożliwi wielu osobom robienie zakupów.
Firma poinformowała, że jeszcze w tym tygodniu ujawnione zostaną dalsze losy sieci, liczącej sobie na Wyspach 450 sklepów. Szacuje się, że 250 z nich nie będzie miało problemów z utrzymaniem w najbliższych miesiącach – nie mniej dalsze ich losy zależne będą od możliwości wynegocjowania niższego czynszu. W wypadku pozostałych 200 sklepów sytuacja nie wygląda jednak aż tak różowo i duża część z nich będzie musiała zwyczajnie zostać zamknięta. Poundstretcher to nie jedyna firma, którą spotkał podobny los podczas pandemii koronawirusa. W równie złej sytuacji znajdują się giganci tacy jak Debenhams, Monsoon Accessorize czy też Frankie & Benny's. „Musimy podjąć kroki w celu ochrony bieżącej rentowności naszej firmy, naszych pracowników i klientów w czasie kryzysu” - poinformowała sieć w oficjalnym komunikacie. Poundstretcher zatrudnia 5500 osób w swoich sklepach, centrali i w magazynach. Firma została poproszona o dalsze komentarze. Marcin Majchrzak / POLEMI.co.uk Fot.: Angelina Dimitrova / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|