wtorek, 01 lipca 2025
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |





























Szokujące zdarzenie z Polakiem w Wielkiej Brytanii w roli głównej! Brytyjka jak zwykle wyszła sobie na spacer – wkrótce zrozumiała, że będzie to najdziwniejsza wyprawa w jej życiu!
Utworzony: wtorek, 17 września 2019 15:08
Szokujące zdarzenie z Polakiem w Wielkiej Brytanii w roli głównej! Brytyjka jak zwykle wyszła sobie na spacer – wkrótce zrozumiała, że będzie to najdziwniejsza wyprawa w jej życiu! Brytyjka, która wyszła wraz z córką na rutynowy spacer, wkrótce miała przekonać się, że będzie to najdziwniejsze wyjście w jej życiu. Co ciekawe, w szokującym zdarzeniu brał udział także Polak.

r e k l a m a
Brytyjskie media udostępniły szokujące wieści z miejscowości Dyserth, gdzie pewna Brytyjka wybrała się wraz z córką na spacer po swojej posiadłości. W znajdującej się tam przyczepie kempingowej odkryła dość nietypową obecność: znajdował się w niej Polak, tłumaczący, że „potrzebuje snu i ma złamaną nogę”.

Przerażona Brytyjka natychmiast pobiegła po swoją córkę, która zdecydowała się otworzyć drzwi przyczepy, wejść do środka i porozmawiać z dość nietypowym gościem. Zareagowała dość agresywnie, każąc potulnemu Polakowi „wynosić się z jej przyczepy”, nie zważając na fakt, że mężczyzna faktycznie zdawał się być poszkodowany.

„Poszłyśmy na pole około godziny 7:15 rano. Moja mama udała się w kierunku przyczepy, a ja po konie. Pięć minut później przybiegła po mnie twierdząc, że w przyczepie śpi mężczyzna. Nie mogłam w to uwierzyć, ale ona była blada jak papier. Ustawiłam nagrywanie w moim telefonie i poszłam tam, bo nie wiedziałam, kim jest i co tam robi. Otworzyłam drzwi wiedząc, że go tym obudzę. Powiedział mi, że jest bezdomnym Polakiem, szukał pracy i ma złamaną nogę, ale to była nieprawda” – utrzymuje kobieta.


„Nie potrafił wyjaśnić, jak znalazł się pośrodku niczego, powiedział tylko, że szedł kilka mil, a jego stopy były wyraźnie pokryte pęcherzami i obolałe. Dałam mu gazę opatrunkową i pokazałam, jak trafić z powrotem do głównej drogi. Nie wziął ze sobą nic oprócz paru ciastek i picia. Nie spowodował też żadnej szkody, ale zgłosiłam to na policję, na wszelki wypadek, gdyby było to coś podejrzanego” – dodaje.


Marcin Majchrzak / POLEMI.co.uk
Fot.: super8 / Shutterstock
Linki sponsorowane


Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Kupdom
Oferujemy pełny zakres usług w zakresie zakupu nieruchomości w UK....

Polski prawnik w UK
Sintons to kancelaria adwokacka w UK świadcząca pomoc prawną od...

Express Bus
EXPRESS BUS Podkarpacie to firma transportowa z wieloletnią...

Expert Claims
Specjalizujemy się w odszkodowaniach powypadkowych. Podejmujemy...

Pozostałe oferty

Furniture4less (Meble i wyposażenie)
W naszym sklepie Furniture4Less.eu znajdziesz dokładnie...
DK Books DK Books
Oferujemy ponad 1500 wysokiej jakości ilustrowanych...
Creative Labs Creative Labs
Odtwarzacze MP3, przenośne centra rozrywki, głośniki...
Emano Emano
Materiały szkoleniowe na brytyjskie prawo jazdy -...