UWAGA WAŻNE! Kolejna kobieta z UK ofiarą reklamowanego produktu! Przeczytaj - to może skończyć się śmiercią! |
Utworzony: piątek, 08 maja 2015 06:38 |
Historia Eloise Parry, która zmarła w męczarniach zaledwie 3 godziny po zażyciu niebezpiecznych tabletek odchudzających wzbudziła wielkie zamieszanie na Wyspach. Jej śmierć ma być przestrogą dla tych, którzy chcą się odchudzić za wszelką cenę.
r e k l a m a
Zobacz także:
Do redakcji serwisu Daily Mail zgłosiła się 20-letnia Amber Girling, która zdecydowała się na ujawnienie swojej tożsamości po tym, jak przeczytała o tragicznej śmierci Eloise. 20-latka cierpiąca na anoreksję z "pomocą" tabletek odchudzających doprowadziła się do stanu, w którym ważyła zaledwie 25 kg! Jeszcze jako 17-latka, Amber ważyła 57kg i wyglądała całkiem zdrowo. Według jej koleżanek dziewczyna miała jednak nadwagę, co wytykały jej przy każdej możliwej okazji. To doprowadziło ją do decyzji o odchudzaniu - niestety nie "z głową", a za wszelką cenę. Najpierw Amber ćwiczyła 3 razy w tygodniu i rozpoczęła dietę. Kiedy to nie przyniosło efektów szybko przerzuciła się na chodzenie na siłownię codziennie i zaledwie 200 kalorii dziennie. Do tego dołożyła tabletki odchudzające, które miały jej pomóc szybciej osiągnąć efekt. Nastolatka szybko się od nich uzależniła - w krótkim czasie zaczęła zażywać 90 pigułek tygodniowo 4 różnych rodzajów kupionych głównie w internecie. Jej waga faktycznie spadła, ale kosztem wykańczających bóli żołądka, codziennych wymiotów i skóry, która zmieniła kolor na żółty. Zaniepokojona jej stanem siostra, 22-letnia Demi, postanowiła porozmawiać z Amber o jej niezdrowy wyglądzie i żywieniowych nawykach. Kiedy dotarło do niej, co dzieje się z siostrą, postanowiła natychmiast zawieźć ją do szpitala, gdzie Amber spędziła aż 5 miesięcy na leczeniu - nie tylko wyniszczonego ciała, ale też psychiki. Dziś Amber Girling waży 50 kg i nie chce się już odchudzać. Ani brać żadnych tabletek. Jej wspomnienia z wcześniejszego okresu są jednak szokujące, zwłaszcza, że problemy zaczęły się przez uwagi innych ludzi. - Nigdy nie zwracałam specjalnej uwagi na to, co jem, dopóki grupa dziewczyn z mojego college'u nie zaczęła komentować tego, jak wyglądam i co nakładam na talerz - zauważa. - Za każdym razem, kiedy szłam do stołówki, one szły za mną i patrzyły, co jem. Jeśli nałożyłam sobie makaronu mówiły "o, na twoim miejscu bym tego nie jadła" - wspomina Amber. - A kiedy obok nich przechodziłam, słyszałam jak szepczą pod nosem, że jestem tłusta - dodaje. Choć z początku 20-latka próbowała ignorować nieprzyjemne uwagi, w końcu zaczęła je brać do siebie i postanowiła schudnąć. Kiedy tygodnie rozsądnych ćwiczeń i diety nie dawały zadowalających rezultatów sięgnęła po tabletki, które szybko stały się jej obsesją. - Nie przyszło mi do głowy, że są niebezpieczne, bo przecież można je kupić w każdej aptece i wielu sklepach, nie tylko internetowych - zauważa dziewczyna. Na początku brała ich po kilka dziennie, ale wkrótce zaczęła pochłaniać ich dziesiątki, zwłaszcza, kiedy okazało się, że jej organizm jest już tak wycieńczony, że nie ma siły ćwiczyć. Nie przestała nawet, kiedy żołądek bolał ją niemal bez przerwy, a skóra zrobiła się żółta. Kiedy matka zabrała ją z tego powodu do lekarza, Amber nie przyznała się do brania jakichkolwiek tabletek. - Nie wyobrażałam sobie, że mogłabym je odstawić. Polegałam na nich przez tak długi czas - były jak moi przyjaciele - wspomina 20-latka. Gdyby nie zdecydowana reakcja siostry Amber, która zdenerwowała się, kiedy ta odmówiła zjedzenia domowego obiadu, dziewczyna mogła wylądować w końcu nie w szpitalu, a na cmentarzu. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i teraz Amber jest pewna, że nigdy nie chciałaby znów sięgnąć po odchudzające tabletki - Nawet jeśli wydają się szybkim rozwiązaniem, w żadnym wypadku nie są dobrą odpowiedzią na problemy z wagą - przestrzega dziewczyna. Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: sfam_photo / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
| Dodatkowe zniżki dla klientów popularnej sieci supermarketów w UK! Jeśli robisz tam zakupy, to warto skorzystać z programu lojalnościowego! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Polskie meble - SPLENDO FURNITURE Firma SPLENDO FURNITURE zajmuje się sprzedażna polskich mebli na... |