Przerażający symbol problemów NHS! Pacjenci leczeni na korytarzach, a tuż obok sale w takim stanie... |
Utworzony: sobota, 07 czerwca 2025 16:19 |
![]() r e k l a m a
Jak podaje Mirror, w Queen’s Medical Centre w Nottingham od siedmiu lat zamknięta pozostaje klinika leczenia bólu – nie z braku potrzeb, ale z powodu zniszczeń budowlanych. Zawalone sufity, przeciekające rury i wilgoć sprawiły, że miejsce stało się niebezpieczne do użytku. Tymczasem pacjenci, którzy mogliby tam znaleźć ulgę w cierpieniu, zmuszeni są czekać w kolejkach lub być kierowani do już przepełnionych oddziałów.
W tym samym budynku, gdzie niektóre sale niszczeją i pozostają od lat nieużywane, inne oddziały muszą leczyć pacjentów na korytarzach z braku wolnych łóżek. Zimą 2023 roku personel szpitalny w QMC alarmował, że zatłoczenie oddziałów ratunkowych zagraża bezpieczeństwu pacjentów i pracowników. Szpital, otwarty w latach 70., wciąż funkcjonuje na instalacjach z tamtego okresu. Systemy wentylacyjne, grzewcze i wodociągowe są awaryjne, a naprawy często przypominają tymczasowe łatanie dziur. Pracownicy techniczni robią, co mogą, ale bez kompleksowej modernizacji sytuacja się nie poprawi. Choć jeszcze kilka lat temu rząd obiecywał wybudowanie 40 nowych szpitali do 2030 roku, Nottingham może poczekać na modernizację nawet do 2037 roku. Tak wynika z ostatnich zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia, które wskazuje na braki funduszy i zbyt ambitny plan poprzedników. Również w Nottingham City Hospital niektóre budynki stoją puste – nie z powodu braku pacjentów, ale przez awarie dachów i systemów parowych. Wg władz NHS Trust, z odpowiednim finansowaniem można by je przywrócić do użytku, lecz obecnie są nieekonomiczne do utrzymania. Dyrektorzy lokalnych programów rozwoju infrastruktury ostrzegają, że brak pilnych działań prowadzi do zamykania kolejnych przestrzeni szpitalnych. Zamknięta klinika bólu to tylko wierzchołek góry lodowej – inne oddziały również są zagrożone, jeśli nie dojdzie do znaczących modernizacji. Dla zwykłych ludzi te problemy oznaczają dłuższe kolejki, leczenie w niekomfortowych warunkach i rosnące ryzyko. Brytyjskie szpitale potrzebują nie tylko planów, ale i konkretnych działań – póki co, pacjenci i pracownicy NHS muszą zmagać się z konsekwencjami wieloletnich zaniedbań. ![]() ![]() PB / POLEMI.co.uk Fot.: Ariyaporn chumkong / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|