Styczeń... I jak tu nie kochać telewizji

piątek, 19 kwietnia 2024

Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

Ogłoszenia » Dodaj nowe | Pasaż POLEMI - oferty firm, sklepów i usług » Dodaj ofertę

POLEMI lajt

REKLAMA

r e k l a m a |

dodaj boks >>

Reklamuj się tutaj - sprawdź >

Odszkodowanie dla Polaka za uraz głowy

Konfiskata samochodów na granicy brytyjskiej - czy da się odzyskać pojazd?

Styczeń... I jak tu nie kochać telewizji

Styczeń to miesiąc w którym cały czas czujemy chłód. Więc skoro chłód przenika nasze ciało, nie za bardzo nam się chce chodzić na spacery, błądzić po mieście. Siedzimy więc w domu.

r e k l a m a

Zobacz także:

Pani z pewnej biblioteki powiedziała mi, że ludzie coraz mniej czytają. Ale styczeń to miesiąc, gdzie jednak zaglądają do biblioteki. Ja w tym miesiącu nie chwaląc się przeczytałem już kilka biografii znanych ludzi. I co wyszło z tych przeczytanych przeze mnie książek? To, że seks, alkohol, dragi są ucieczką od świata, który otacza. Ucieczką od samotności. Tak, tak, ludzie znani i lubiani czują się tak naprawdę samotni. Seks i cała ta rozwiązłość wprawia twórców wszelakich w pozytywne obroty. Dzięki temu powstają znakomite rzeczy, takie jak muza, książki, filmy, obrazy, rzeźby, itd., itp. Szczerze mówiąc czytając te biografie znanych i lubianych twórców, te wszystkie historyjki po skonsumowaniu wziąłem z lekka z przymrużeniem oka, bo za cholerę nie uwierzę, że koleś który codziennie chleje, ćpa i uprawia seks z kim popadnie jest w stanie nagrać czadowa płytę i jeszcze mieć siłę by przejechać wzdłuż i wszerz świat dając koncerty. No naprawdę nie uwierzę by filmowiec, który wciąż chodzi zawiany byłby w stanie zrealizować oscarową produkcję. To mity. A wiadomo mitami ludzi się fascynują. Rozumiem, że te historyjki ze smaczkiem zamieszczone w biografiach są wymyślone na potrzeby lepszej sprzedaży książek. Choć ponoć pan Chopin trzymał się przy życiu dzięki fantazjom seksualnym. I to takim fantazjom, że zwykłemu zjadaczowi chleba nie mieściłoby się to w głowie, że można tak baraszkować. Więc może jednak coś w tym jest? Jeśli nawet jest, to czy coś w tym złego, niedobrego? W końcu muzę Chopina grają nawet w pewnym radiu katolickim.

Na moim osiedlu wizyty duszpasterskie, czyli kolędy trwają na dobre, mimo że coraz więcej choinek można ujrzeć na śmietniku. Biedne choinki. Karpie chociaż były zjedzone, a nie wyrzucone. Kilka dni przed kolędą zajrzałem na pewne forum, by dowiedzieć się ile kosztuje taka wizyta duszpasterska. Wiadomo w świecie wiecznej sprzedaży nie ma nic za darmo. Jeśli ktoś twierdzi inaczej to znaczy że kłamie. Jeden z internautów napisał ile daje księdzu za taką wizytę. „Daje mu trzy minuty, następnie spuszczam psy”. Kurcze ja nie mam psów. Pięć dych znajdę za trzy minuty wizyty. Oby tylko nie było jak w piosence Kazika, w której ksiądz podczas takiej wizyty zapytał: „Synu ilu znasz Apostołów z imienia i nazwiska?” Obawiam się tego pytania ponieważ nie znam ich zbyt wielu.

r e k l a m a

A teraz szybki przegląd obrazków z tv.
Agnieszka Radwańska odpadła już z turnieju rozgrywanego w dalekiej, ciepłej Australii. Ach ta Aga. Ma wygrywać to przegrywa. Ma przegrywać to wygrywa, więc jak tu jej nie lubić? Nasi szczypiorniści wrócili już z Mistrzostw Świata rozgrywanych w Hiszpanii. Z rozmów przeprowadzonych z zawodnikami na lotnisku zrozumiałem jedno. Na Mistrzostwach Świata świat się nie kończy. Czyli co? „Polacy nic się nie stało, Polacy nic się nie stało”. Kamil Sipowicz w programie „Kropka nad I” u Moniki Olejnik wytłumaczył nam wszystkim czym jest marihuana. Kocham telewizję.

Sławomir Bogacki
POLEMI.co.uk

© Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.

Linki sponsorowane

Dodaj reklamę >>

Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

Warto przeczytać...

Informacje