Artykuły sponsorowane

Na pierwszy rzut oka to malownicze miasteczko nadmorskie w hrabstwie Devon wydaje się spokojnym azylem dla turystów i mieszkańców. Jednak statystyki policyjne i głosy lokalnej społeczności pokazują, że za piękną fasadą kryją się poważne problemy – od przestępczości narkotykowej, po akty przemocy i duże zakłócenia porządku publicznego. To urokliwe miejsce południowej Anglii stało się niechlubnym rekordzistą w zestawieniach przestępstw.

Bank Holiday, który miał być dniem radości i wyjątkowym przeżyciem, zamienił się w ogromną tragedię. Podczas lekcji latania helikopter rozbił się tuż po starcie na Isle of Wight, zabijając trzy osoby, w tym Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Czwarta osoba wciąż walczy o życie w szpitalu.

W Kornwalii doszło do poważnego zdarzenia związanego z ulatnianiem się tlenku węgla. Na miejsce natychmiast skierowano straż pożarną, policję oraz pogotowie ratunkowe. Kilka osób wymagało interwencji medyków.

Na jednej z plaż w Blackpool doszło do dramatycznych wydarzeń, które zakończyły się śmiercią kobiety w wieku około 30 lat. Pomimo szybkiej reakcji służb ratunkowych i przewiezienia poszkodowanej do szpitala, nie udało się jej uratować.

Wschodnia część Anglii zmaga się z wyjątkowo suchym okresem, który wg specjalistów może być najpoważniejszy od niemal pół wieku. Firmy wodociągowe apelują do mieszkańców o ostrożne korzystanie z zasobów wodnych, podkreślając, że sytuacja wymaga wspólnego wysiłku. Choć na razie nie wprowadzono zakazu używania węży ogrodowych, to eksperci ostrzegają, że kolejne tygodnie mogą okazać się decydujące.

Na Isle of Wight doszło do poważnego wypadku lotniczego z udziałem śmigłowca. Na miejsce natychmiast skierowano liczne służby ratunkowe, a jedna osoba została przetransportowana drogą powietrzną do szpitala w Southampton. 

W Leicestershire doszło do dramatycznych wydarzeń, w których dwa psy - owczarki kaukaskie - zaatakowały przypadkowych przechodniów. Kilka osób wymagało pomocy medycznej, a policja zatrzymała dwoje ludzi związanych ze sprawą.

Wielki pożar wybuchł w Leicester na terenie składowiska złomu i recyklingu. Nad miastem unosiły się gęste kłęby dymu, widoczne z wielu kilometrów, a mieszkańcy zostali wezwani do zachowania szczególnej ostrożności. Służby ratunkowe walczyły z żywiołem przez wiele godzin, a jednocześnie ostrzegano ludzi, by nie korzystali z wody z kranu oraz nie opuszczali swoich domów.

Od marca mieszkańcy Birmingham zmagają się z jednym z najdłuższych strajków w historii miasta. Góry odpadów, nieprzyjemny zapach i szczury grasujące po ulicach stały się codziennością wielu dzielnic. Konflikt między Councilem a związkiem zawodowym Unite nie tylko pogarsza jakość życia mieszkańców, ale także wywołuje pytania o przyszłość systemu gospodarowania odpadami w mieście.