Dokładnie – to fajna wizja, ale w praktyce trudno zaplanować coś na 30 lat do przodu. Fotowoltaika może i działa długo, ale po 25-30 latach wydajność mocno spada i raczej trzeba będzie wymieniać panele. Do tego takie rzeczy jak własna woda w lesie to też nie takie proste – studnia musi być legalna, nie wszędzie da się ją zrobić, a większość działek to małe kawałki ziemi, więc z tą "samowystarczalnością" bywa różnie. Dlatego dobrze mieć rozsądne, elastyczne źródła energii – np. klasyczny piec gazowy jako zapas albo główne źródło. Jak ktoś chce się zorientować, co teraz jest dostępne, to może zerknąć tutaj:
www.saunierduval.pl/dla-uzytkownikow/produkty-i-systemy/kotly-gazowe/