Jak w temacie, polecicie coś na znaczne spadki energii podczas dnia? Co Wam pomogło?

Nie ukrywam, ze w dużej mierze jest to spowodowane pracą i stresem wynikającym z niej.

Miałam tak beznadziejną pracę, że wracałam i spałam praktycznie cały czas XD tracił na tym mój związek i pies, który nie dostawał wystarczająco dużo ruchu. Zmieniłam pracę i jest o nieeebo lepiej. Pracuje z domku bez głupiego plotkowania z boku, mlaskających ludzi i mobbingującej szefowej. Co ciekawe, obecna praca jest o wiele bardziej wymagająca i mam jej zwyczajnie więcej. Pomaga też odpowiednia dieta, suplementacja. Wspomagam się również herbatami ziołowymi:
loremvit.pl/produkt/energia-i-pobudzenie/
Polecam szczególnie Loremvit.