KOSZMAR Polki mieszkającej na Wyspach od lat! Musiała pożegnać się ze swoimi dziećmi... |
Utworzony: piątek, 03 lutego 2017 12:12 |
Mieszkająca i pracująca od lat w Wielkiej Brytanii Polka przeżyła prawdziwy koszmar. Pewien Brytyjczyk oskarżył ją o użycie wulgarnego słownictwa wobec niego i tak rozdmuchał sprawę, że kobieta obawiała się, że brytyjski sąd odbierze jej dzieci i deportuje z powrotem do Polski. Z tego względu tuż przed rozprawą musiała pożegnać się ze swoimi pociechami, ze strachu, że już ich więcej nie zobaczy. Reakcja sądu zaskoczyła jednak wszystkich na sali.
r e k l a m a
Zobacz także:
Polka próbowała odzyskać dla swojego pracodawcy dług w wysokości 10 tysięcy funtów. W tym celu nagrała się ona wiadomość głosową, w której określiła ona właściciela zadłużonej firmy mianem „pussy”. Emocjonalna wiadomość była wynikiem informacji o ogłoszeniu bankructwa firmy, z którą współpracował szef Polki. W Worcester Crown Court odbyła się rozprawa. Polka była poważnie wystraszona, wielokrotnie żegnała się ze swoimi dziećmi, w obawie, że nie prędko je znów zobaczy. „To było straszne, myślałam, że mnie zamkną i oddzielą od moich dzieci. Myślałam, że zostanę deportowana” opowiada. Sędzia Daniel Pearce-Higgins był wyraźnie zdumiony. Gdy usłyszał szczegóły oskarżenia z wielkim zdziwieniem powiedział: „To jest przestępstwo? Wielkie nieba!”. „Przestępstwo” opisał on jako „dość standardowe zachowanie w życiu”. „Zadzwonienie do kogoś i nazwanie go tak jest niegrzeczne. To nie jest przestępstwo. A jeśli jest, to mamy strasznie dużo przestępców” kontynuował. Polka przyznała się do zarzucanego jej czynu. Zdumiony sędzia postanowił nie karać kobiety zbyt dotkliwie i została ona warunkowo zwolniona z postawionego zarzutu. Koszta rozprawy poniesie brytyjski podatnik. Po rozprawie Polka odczuła ulgę i powiedziała: „W Polsce to byłoby niczym. Policjanci nie zajmują się takimi błahymi sprawami. Zajmują się prawdziwymi przestępstwami”. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Photographee.eu / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|