Mid Devon: Media wstrząśnięte tragedią Polaka w UK! Nie chciał mieć kłopotów w pracy, więc... |
Utworzony: czwartek, 12 maja 2016 15:18 |
Tragiczne wieści o śmierci polskiego pracownika w Mid Devon wstrząsnęły lokalnymi mediami. 50-latek zmarł w przyczepie, która nie nadawała się do mieszkania. To już kolejny przypadek, kiedy w dramatycznych okolicznościach zmarł tu imigrant, ale według mediów nikt się tym nie przejmuje.
r e k l a m a
Zobacz także:
Policja nie podała jeszcze szczegółów tego zdarzenia ani nazwiska zmarłego. Wiadomo, że to 50-letni Polak, który miał problemy ze zdrowiem. Nie chciał mieć kłopotów w pracy i bał się zwolnienia, więc postanowił nic z nimi nie robić. Dyrektor firmy zatrudniającej 50-latka nie chciał skomentować tego, co się wydarzyło. Jego rzeczniczka nie uważa jednak, by było cokolwiek niewłaściwego w tym, że Polak mieszkał w takich warunkach ani że nie dbał o siebie ze strachu o pracę. French wyśledziła jednak, że miał on problemy z zaaklimatyzowaniem się w tym miejscu. Lokalne media ta sprawa poruszyła. Bezimienny Polak - nie wiadomo nawet, czy jego rodzina została poinformowana o tym, że nie żyje - to już bowiem kolejna tragiczna ofiara wśród imigrantów z Europy Środkowej i Wschodniej w tej okolicy. Jeden z nich zginął skacząc z mostu, a kolejny zabił się kładąc głowę na tory kolejowe. W 2014 roku na ulicy pomiędzy Cullompton a Willand zostały odkryte zwłoki pracującego tu Mirosława A. Dziennikarka przypomina, że jeden ze zmarłych - Litwin - miał myśli samobójcze, ale przez lata mieszkania tutaj nie poszedł ani raz do lekarza. Katie French jest przerażona tym, że takie tragedie, jak śmierć Polaka, który przyjechał tu pracować i zarabiać na życie mijają bez echa, podczas gdy mieszkańcy na każdym kroku powtarzają, że "ci cholerni imigranci zabierają im pracę", "Polacy to agresorzy, którzy piją ciągle wódkę" i że "przez nich muszą na siebie uważać". To, co ją uderza najbardziej, to fakt, że śmiercią imigrantów nikt się tu nie przejął. Na facebookowym profilu Mid Devon Gazette mającym tysiące obserwujących pojawił się tylko jeden komentarz z kondolencjami, podczas gdy post o zaginionym kocie wzbudził aktywność dziesiątek osób. Dziennikarka nie twierdzi, że to mieszkańcy są bezpośrednio winni śmierci Polaka i innych imigrantów. Uważa jednak, że przynajmniej części z tych śmierci dałoby się uniknąć, gdyby lokalna społeczność się zintegrowała, a nie skupiała na obwinianiu i wyszydzaniu obcokrajowców. Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: Lenscap Photography / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
| Rząd UK ogłasza nowy system! Decyzja ma przysłużyć się osobom, które lubią spędzać czas nad wodą - pływając lub łowiąc ryby! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Osteopatia, Kręgarz, Masaż Leczniczy, Fizjoterapia Dorosłych i Dzieci Gabinet Osteopatii, Kręgarz i Chiropraktyk oraz Masaż Leczniczy i... |