SZOK! Tragiczna śmierć Polaka na Wyspach - mężczyzna błagał o pomoc! Nikt nawet nie ruszył palcem... |
Utworzony: środa, 06 grudnia 2017 06:41 |
Na Wyspach doszło do tragicznej śmierci Polaka. Mężczyzna błagał o pomoc, jednak brytyjscy urzędnicy nie ruszyli palcem, by wysłuchać próśb polskiego imigranta. Całe zdarzenie szokuje tym bardziej, że do tragedii doszło pod okiem jednego z najważniejszych urzędów na Wyspach - Home Office.
r e k l a m a
Zobacz także:
Śledztwo wykazało, że 28-letni Polak niejednokrotnie prosił urzędników o udzielenie wsparcia psychologicznego. Jego prośby zostały jednak zignorowane przez brytyjskie władze. Wiadomo, że mężczyzna pracował na placu budowy. Od października ubiegłego roku był bezdomny. Policja zatrzymała go i przewiozła do ośrodka deportacyjnego po sprzeczce w sprawie zakupu marihuany. Według relacji świadków tuż przed samobójstwem Polaka we wrześniu tego roku miał on w przeddzień „płakać, błagać strażników o pomoc i mówić, by wezwali pogotowie, bo jego zdrowie psychiczne wymagało natychmiastowej interwencji”. Niestety strażnicy pozostawali głusi na jego prośby. Następnego dnia Polak próbował popełnić samobójstwo. W stanie krytycznym został przewieziony do szpitala. Polaka przy życiu utrzymywała aparatura medyczna, która została odłączona kilka dni później, po konsultacji z matką Marcina G. Gazeta dołączyła podpisany przez 59 innych aresztowanych osób list, w którym czytamy, że za śmierć Polaka odpowiadają brytyjskie władze, które nie podjęły wystarczających kroków, które mogłyby zapobiec tragedii. „To haniebne, że nikt nie poniósł odpowiedzialności za tak niski poziom opieki. Jesteśmy ludźmi, a nie zwierzętami” napisano w liście. Rodzina Polaka na łamach brytyjskiej gazety oskarżyła brytyjskie władze o próby ukrycia okoliczności jego śmierci. Kluczowi świadkowie wydarzeń, jakie rozegrały się w Harmondsworth zostali niemal natychmiast deportowani z Wysp. Home Office zwlekał również o podaniu do publicznej wiadomości informacji o śmierci Polaka. Z oficjalnych statystyk wynika, że pomiędzy wrześniem 2016 a 2017 z Wielkiej Brytanii deportowanych zostało 5,3 tysiąca unijnych obywateli. To o 13% niż rok wcześniej i najwięcej odkąd są prowadzone statystyki. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |