Sevenoaks: Wypowiedź Polki wywołała burzę w brytyjskich mediach! Zgadzacie się z nią? |
Utworzony: czwartek, 09 kwietnia 2015 06:14 |
Rzeźnik, polska pani piekarz i wytwórca świec - co ich łączy? Prowadzą swoje biznesy w Sevenoaks i na chwilę znaleźli się w centrum uwagi dziennikarzy jako reprezentanci społeczności, w której żyją. Zainteresowanie mediów przykuła przede wszystkim wypowiedź naszej rodaczki.
r e k l a m a
Zobacz także:
40-letnia Monika do Wielkiej Brytanii przyjechała 10 lat temu i tu postanowiła założyć swój biznes. Mimo że sama jest imigrantką, zgadza się z postulatami tych polityków, którzy chcą dla nich ograniczeń. - Jestem prawie pewna, że zagłosuję na Davida Camerona i Partię Konserwatywną. Podoba mi się to, jak radzi sobie z imigrantami i z wyborcami - i że chce zredukować trochę zasiłki - mówi. - Mimo że pochodzę z Polski, jestem też pracodawcą. Chcę, żeby ludzie dla mnie pracowali, a nie żeby przychodzili z żądaniami świadczeń od państwa - tłumaczy swoją opinię. Pracowita Polka uważa też, że imigranci nie powinni od razu po przyjeździe na Wyspy mieć takiego samego dostępu do benefitów, jak Brytyjczycy. - Retoryka Camerona ogólnie mi się podoba. Nie chce dawać ludziom za dużo i to dobrze, bo jeśli dostaną pieniądze na życie, będą siedzieć w domu i nic nie robić - podkreśla Monika. Oprócz ograniczeń w kwestii finansowania bezrobotnych, 40-letniej piekarz odpowiada również to, że Partia Konserwatywna zaoszczędzone na benefitach pieniądze planuje wydać na opiekę zdrowotną, choć przyznaje, że chciałaby, żeby więcej czasu i środków poświęcono też na modernizację edukacji na Wyspach. Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: Brian A Jackson / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|