Obowiązkowe formularze dla imigrantów w UK od Home Office! Jeśli nie wypełnisz, to urzędnicy... SZOK! |
Utworzony: środa, 26 października 2016 10:46 |
Home Office przygotował specjalne obowiązkowe formularze dla imigrantów żyjących w Wielkiej Brytanii. Są one rozdawane rodzicom w szkołach. Trzeba w nich odpowiedzieć m.in. na takie pytania, jak dane paszportowe dzieci, rasa, religia, itp. Jeśli mimo wszystko ktoś tego nie wypełni, to urzędnicy, potrzebujący wszystkich odpowiedzi, zezwolą nauczycielom na wypełnienie formularzy na zasadzie 'zgadywania' pochodzenia etnicznego uczniów. Dane trafią do bazy danych Home Office.
r e k l a m a
Zobacz także:
To jednak nie koniec kontrowersyjnych zagadnień w dokumencie. Formularz zawiera pytania o numer paszportu, datę jego wygaśnięcia, rasę, narodowość, religię, miejsce urodzenia i poziom języka angielskiego. W ankiecie, która została stworzona przy współpracy z Ministerstwem Szkolnictwa, można także znaleźć pytanie o status azylu ucznia, a także o to, czy dziecko jest członkiem "społeczności podróżującej". Dane na temat pochodzenia etnicznego były umieszczane w spisie w poprzednich latach, jednak obecne wymagane odpowiedzi na pytania o narodowość, miejsce urodzenia i biegłości w języku angielskim uczniów zostały umieszczone w formularzu po raz pierwszy. Z założenia, podawanie wszystkich tych informacji nie jest obowiązkowe. Jednak w przypadku, kiedy rodzina dobrowolnie nie zgodzi się na ich ujawnienie, nauczyciele mogą "zgadywać" pochodzenie etniczne uczniów. Chociaż formularz budzi ogromne kontrowersje, rzecznik Capita SIMS, jednostki zajmującej się zarządzaniem informacjami w szkołach, zapewnił, że dokumenty zostały przygotowane zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Szkolnictwa. Mimo tych gwarancji, Capita odmówiła komentarza na temat "zgadywania" pochodzenia uczniów i zbierania danych z paszportów. Te działania wywołały ogromne zaniepokojenie aktywistów na rzecz ochrony danych osobowych, których zdaniem zebrane informacje mogą być wykorzystywane przez brytyjską straż graniczną w celach egzekwowania praw do przebywania na terenie Wielkiej Brytanii. Jest to już 18. przypadek w ciągu ostatnich 4 lat, kiedy do Home Office przekazywane są szczegółowe informacje o dzieciach żyjących w Anglii i Walii, w celach imigracyjnych. Działacze na rzecz ochrony danych osobowych podkreślają także, że zebrane w ten sposób informacje nigdy nie znikną z systemu, chociaż mogą być błędne. Co więcej rodzice nie będą mieli możliwości ich poprawienia, ponieważ nie mają dostępu do baz danych. Mimo tak poważnych zarzutów, Ministerstwo Szkolnictwa próbuje bronić swojego stanowiska argumentując, że dane zebrane podczas Krajowego Spisu Szkolnego będą służyć wyłącznie do analiz departamentu. Ministerstwo przekonywało także, że informacje o poziomie języka mają przysłużyć się do lepszego dopasowania systemu edukacji do dzieci, których angielski nie jest pierwszym językiem. Dane, zdaniem ministerstwa, mają także służyć do oceny i monitorowania tego, jaki wpływ może mieć imigracja na sektor szkolnictwa. Małgorzata Sypniewska / POLEMI.co.uk Fot.:Fishman64 / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
| Finansowa ZAPAŚĆ Wielkiej Brytanii po Brexicie! UK i Unia Europejska musi ponownie wrócić do współpracy! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|