Irlandia Północna: Ci Polacy przeżywają codziennie dramat! Ich sprawą zajęły się najwyższe władze! |
Utworzony: sobota, 06 czerwca 2015 13:09 |
W pierwszym tygodniu czerwca Belfast odwiedził polski ambasador w UK, Witold Sobków. Przez 2 dni rozmawiał tam z przedstawicielami najwyższych władz oraz policji, a także naszymi rodakami. Celem wizyty było ustalenie, co trzeba zrobić, by zapewnić Polakom w Irlandii Północnej bezpieczeństwo.
r e k l a m a
Zobacz także:
Przy 20-30 tys. populacji Polaków w całym kraju to spora liczba. Zaniepokojony tym reprezentant polskich władz postanowił zainterweniować u najważniejszych polityków w Irlandii Północnej. Rozmawiał m.in. z z wicepremierem Martinem McGuinnessem, ministrem sprawiedliwości Davidem Fordem, burmistrzem Belfastu Arderem Carsonem a także policją i głównymi zainteresowanymi, czyli Polakami, którzy padli ofiarą agresji ze strony Irlandczyków. Witold Sobków miał coś do powiedzenia zarówno władzom, które wezwał do "bardziej skoordynowanej akcji przeciw atakom na Polaków", jak i samej polskiej społeczności. Zaapelował do swoich rodaków o zacieśnienie więzi i głębszą wewnętrzną integrację. Polski ambasador zwrócił uwagę na to, że obecna sytuacja w Irlandii Północnej jest niekorzystna również dla wizerunku tego kraju. - Generalnie Polacy czują się tu jak w domu i traktują Irlandię Północną jako przyjazne miejsce - zauważył. - Ale zdarzają się wycelowane w polską społeczność ataki, które są złe nie tylko dla niej samej, ale i dla całego kraju, który pokazuje się jako niegościnny - mówi. Sobków podziękował też Irlandczykom i wszystkim tym, którzy wykazali się solidarnością wobec atakowanych Polaków. Nawiązał w ten sposób m.in. do wydarzeń z kwietnia, kiedy doszło do serii napaści na domy i miejsca pracy naszych rodaków w Belfaście. Gang zamaskowanych mężczyzn podpalił m.in. salon piękności, w którym pracowało wiele Polek, a także zniszczyło domy zamieszkiwane przez polskie rodziny. Zdarzały się też podpalenia aut należących do Polaków, czy wybijanie szyb w ich mieszkaniach. W styczniu zeszłego roku w ciągu zaledwie 10 dni doszło do aż 7 takich incydentów wycelowanych w naszych rodaków. Wtedy policja, podobnie jak w przypadku kwietniowych napaści, mówiła o "małej grupce ekstremistów", którzy są odpowiedzialni za wszystkie incydenty. Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: Artens / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wózki widłowe, maszyny budowlane Praca stała i dodatkowa. Szukasz pracy, podnieś swoje kwalifikacje... |