Historia Polaka z UK poruszyła serca Brytyjczyków! Rozpisują się o niej wszystkie media na Wyspach - tego NIKT się nie spodziewał! |
Utworzony: piątek, 29 grudnia 2017 19:43 |
Historia pewnego Polaka mieszkającego i pracującego na co dzień w Wielkiej Brytanii poruszyła serca internatów. Takiego odzewu na prośbę zamieszczoną przez właściciela pubu, który był inicjatorem całej akcji, nikt się nie spodziewał.
r e k l a m a
Zobacz także:
Właściciel baru postanowił za wszelką cenę odnaleźć właściciela koperty. Mick Dore udostępnił zdjęcie koperty na Twitterze z podpisem: „Mariusz, w czwartek wieczorem znaleźliśmy twoją wypłatę w naszym barze. Nie zgubiłeś jej, mamy ją! Jeśli ktoś zna – prawdopodobnie Polaka – o imieniu Mariusz w pobliżu Wimbledonu, dajcie mu znać. To może być on. Udostępnijcie, jeśli znacie jakiegoś Mariusza” Internauci niemal natychmiast ruszyli z pomocą. Wpis udostępniono ponad 500 razy, a w poszukiwania Polaka zaangażowała się także sama autorka książek o przygodach Harry’ego Pottera J.K. Rowling. Powstał także hashtag #FindMariusz (znaleźć Mariusza). Wielu Brytyjczyków próbowało także przetłumaczyć wpis na język polski, by dotrzeć do jak największej liczby osób. Siła internetu i tym razem okazała się wielka. Liczne udostępnienia w internecie zauważył syn mężczyzny, który zapytał go, czy nie chodzi o niego. Okazało się, że poszukiwany Mariusz przyleciał do Polski bez wypłaty, ponieważ myślał, że bezpowrotnie ją utracił. Żonie powiedział, że nie chciał brać pieniędzy przed podróżą, w obawie, że może je zgubić. Nie powiedział jej prawdy, by jej nie denerwować. Po powrocie do Londynu Polak udał się do pubu i powiedział: „Jestem Mariusz i zdaje się, że macie moje pieniądze”. Podał wszystkie szczegóły dotyczące tamtego wieczoru i wysokość kwoty, jaka znajdowała się w kopercie. To tylko upewniło właściciela baru, że zgłosił się właściwy Mariusz. Polak był bardzo wdzięczny i zostawił w barze „spory napiwek”. Na koniec pan Dore opublikował w sieci zdjęcie z panem Mariuszem i opisał całą historię we wpisie. „Wiem tylko, że jest przemiłym człowiekiem z Wrocławia” przekazał tvn24.pl Mick Dore w wiadomości. „Bardzo się cieszę, że mogliśmy mu pomóc. Wielka Brytania kocha Polaków i nie dajcie sobie wmówić, że jest inaczej” zaznaczył Dore. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Lenscap Photography / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
| UK: Tykająca BOMBA ogromnym zagrożeniem! Władze proszone o reakcję zanim będzie za późno - ponad tona materiałów wybuchowych! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |