Takich słów po Donaldzie Tusku nikt się nie spodziewał! Były premier Polski pojechał po BANDZIE - tego mu nie wybaczą! |
Utworzony: środa, 16 maja 2018 17:09 |
Takich słów się po byłym polskim premierze chyba nikt nie spodziewał. Donald Tusk po raz kolejny pojechał po bandzie i skrytykował politykę i administrację jednego z najbardziej wpływowych państw na świecie. Jego słowa już odbiły się szerokim echem na świecie i najpewniej nie zostaną mu szybko wybaczone.
r e k l a m a
Zobacz także:
„Możemy podziękować prezydentowi Trumpowi, bo dzięki niemu w Europie pozbyliśmy się złudzeń. Dał nam do zrozumienia, że jeśli potrzebujesz pomocnej dłoni, to znajdziesz ją... na końcu własnego ramienia” zaznaczył Tusk. Podkreślił on także, że w obliczu wycofania się USA z porozumienia nuklearnego z Iranem i decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych o nałożeniu dodatkowych ceł na unijną stal i aluminium Unia Europejska musi przede wszystkim zachować jedność. Zaznaczył, że obok tradycyjnych politycznych wyzwań, z którymi styka się Europa - rosnącej potęgi Chin i agresywnej postawy Rosji - Wspólnota styka się z nowym fenomenem: „kapryśną asertywnością amerykańskiej administracji”. Wskazał przy tym na ostatnie działania administracji prezydenta Donalda Trumpa. „Unia Europejska i USA są przyjaciółmi i partnerami, dlatego taryfy amerykańskie nie mogą być uzasadnione kwestiami bezpieczeństwa narodowego. Absurdem jest nawet myślenie, że UE może stanowić zagrożenie dla USA. Musimy przywrócić rzeczywistość w tej dyskusji, czego dziś brakuje” powiedział na środowej konferencji prasowej były premier Polski. „Nie mam wątpliwości, że w nowej globalnej grze Europa będzie albo jednym z głównych graczy, albo pionkiem. To jedyna prawdziwa alternatywa. Aby stać się podmiotem, a nie przedmiotem globalnej polityki, Europa musi być zjednoczona gospodarczo, politycznie, a także militarnie jak nigdy dotąd. Mówiąc krótko: albo jesteśmy razem, albo nie będzie nas w ogóle” podkreślił. Tusk dał również do zrozumienia, że jutrzejszy szczyt UE-Bałkany Zachodnie będzie pierwszym spotkaniem całej UE z państwami tego regionu od piętnastu lat. „Będzie to okazja dla obu stron, aby potwierdzić, że europejska perspektywa pozostaje geostrategicznym wyborem Bałkanów Zachodnich. Poza długoterminową perspektywą chcemy pokazać, że dbamy o rozwój społeczno-gospodarczy w regionie tu i teraz. Inwestowanie w infrastrukturę i ludzi na Bałkanach Zachodnich leży w najlepszym interesie UE. I będzie to celem naszego szczytu. Mam nadzieję zbliżyć przyjaciół z Bałkanów Zachodnich do UE” powiedział. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: 360b / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|